Kontrowersje wokół słów Brazylijczyka
Wypowiedzi Neymara na temat ego Kyliana Mbappe oraz trudności Francuza z dostosowaniem się do obecności Lionela Messiego w Paris Saint-Germain wywołały burzę w mediach. Brazylijczyk stwierdził, że po przybyciu Argentyńczyka obecny gwiazdor Realu Madryt poczuł się wyobcowany. – Kiedy Messi przyszedł do klubu, to zrobił się zazdrosny. Nie chciał się mną z nikim dzielić. W ten sposób zaczęły się kłótnie, zmiana zachowania – przyznał Brazylijczyk.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Mbappe zareagował na słowa Neymara w rozmowie ze stacją “TNT Sports”. Francuz zdecydowanie unikał polemiki i skupił się na pozytywnych aspektach swojego byłego kolegi z drużyny. – Słowa Neymara? Nie mam nic do powiedzenia. Skupiam się na tym, co robię w Madrycie. Mam wielki szacunek dla Neymara. Chcę pamiętać o jego dobrych stronach i wyjątkowym wkładzie w historię futbolu – stwierdził, życząc Brazylijczykowi oraz jego rodzinie powodzenia.
- WIDEO: “Real powinien mieć 80 punktów przewagi nad całą konkurencją”
Real Madryt sprowadził Mbappe latem zeszłego roku. Wcześniej zawodnikowi wygasł kontrakt w stolicy Francji. 26-latek podpisał kontrakt obowiązujący do 2029 roku. Dotychczas w klubie z Santiago Bernabeu zdobył 18 bramek i zaliczył cztery asysty w 30 meczach. Królewscy w środę podejmą RB Salzburg w 7. kolejce Ligi Mistrzów.
Komentarze