- Luis Suarez mógł grać w Realu Madryt
- Urugwajczyk przyznał, że miał zastąpić Karima Benzemę, który miał odejść do Arsenalu
- Królewscy wycofali swoje zainteresowanie, po tym jak Suarez podczas Mistrzostw Świata ugryzł rywala
Luis Suarez, zamiast Barcelony mógł grać w Realu Madryt
Luis Suarez na początku roku podpisał kontrakt z Interem Miami. Urugwajczyk dołączył w nowym zespole do starych kolegów z czasów gry w FC Barcelonie. Podczas wywiadu dla Radio Del Sol 99.5 przyznał, że jego kariera mogła potoczyć się inaczej, a zamiast gry w Katalonii, mógł reprezentować barwy ich największego rywala.
– Przed Mistrzostwami Świata w 2014 roku Real Madryt chciał podpisać ze mną kontrakt. Mieli w planie sprzedać Benzemę do Arsenalu i wszystko było gotowe i na dobrej drodze – powiedział Suarez w Radio Del Sol 99.5.
– Podczas trwania mundialu do wyścigu włączyła się FC Barcelona, a sam wolałem oczywiście Barcelonę. Po całym zajściu z ugryzieniem rywala Real zmniejszył swoje zainteresowanie, a Barca chciała mnie jeszcze bardziej. W końcowym rozrachunku mogłem wybrać i wybrałem Barcelonę, ponieważ to było moje marzenie – mówił Suarez.
37-latek ostatecznie trafił do Barcelony od razu po zakończeniu Pucharu Świata za 82 miliony euro z Liverpoolu. Łącznie dla Dumy Katalonii zagrał 283 mecze, w których strzelił 195 bramek.
W tym samym wywiadzie reprezentant Urugwaju ogłosił, że Inter Miami będzie jego ostatnim klubem w piłkarskiej karierze. Suarez, choć oficjalnie zapowiedział, że skończy przygodę z piłką w MLS, to nie wyznaczył konkretnej daty.
Komentarze