Real Madryt został wyeliminowany w środowy wieczór przez Chelsea w Lidze Mistrzów. Tymczasem sporo kontrowersji wywołało zachowanie Edena Hazarda po zakończeniu spotkania, który był niezwykle radosny, mimo że jego zespół nie wywalczył awansu do finału rozgrywek.
Hazard nie dał rady wypełnić luki po Ronaldo
Real Madryt w dwumeczu przegrał z The Blues 1:3. Tymczasem obrazy z uśmiechniętym Edenem Hazardem w trakcie rozmowy z zawodnikami Chelsea doprowadziło do wściekłości przedstawicieli hiszpańskich mediów i kibiców Los Blancos.
Skrzydłowy Realu Madryt został dostrzeżony, gdy rozmawiałem z Cesarem Azpilicuetą, Kurtem Zoumą i Eduardem Mendym. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Belg był niezwykle radosny w towarzystwie piłkarzy ekipy z Premier League, która chwilę wcześniej pokonała Real.
Belg z rozczarowującym bilansem
Mając na uwadze to, jak dużym sentymentem darzy Hazard Chelsea, to jego zachowanie wydaje się normalne. Nie zmienia to jednak faktu, że w Hiszpanii piłkarz na taryfę ulgową nie mógł liczyć. Hiszpańskie media w zdecydowanym tonie potępiają to, jak zachował się reprezentant Belgii.
Hazard w trakcie dwóch sezonów w Realu rozegrał 40 meczów. Strzelił w nich zaledwie cztery gole, notując również siedem asyst. Bilans słaby, zwłaszcza że Belg nie był tani. Kosztował sterników Królewskich mniej więcej 115 milionów euro.
Według doniesień Jose Pedrerola sternicy Realu podjęli już decyzję, aby latem pożegnać Hazarda. 30-latek trafi zatem na listę transferową, mimo że ma umowę z klubem ważną do końca czerwca 2024 roku. Rynkowa wartość piłkarza wynosi 40 milionów euro.
Z perspektywy czasu wychodzi na to że sprzedaż Hazarda to był strzał w 10 , CFC dostała ponad 100 kawałków za gościa który miał tylko rok kontraktu i 29 lat 😉