Wynik sobotniego meczu FC Barcelony z Almerią pozostawał nieco w cieniu pożegnania z Gerardem Pique. Doświadczony stoper zakończył karierę, a po ostatnim gwizdku pożegnał się z kibicami zgromadzonymi na Camp Nou. Na temat zakończenia kariery przez 35-latka wypowiedział się po meczu Jordi Alba.
- Gerard Pique po meczu z Almerią zakończył karierę piłkarską
- Koledzy i klub uhonorowali go po zakończeniu spotkania
- Smutek z powodu utraty przyjaciela z szatni wyraził Jordi Alba
Jordi Alba z szacunkiem o dokonaniach Pique dla Barcy
Niezwykle emocjonalne było pożegnanie Gerarda Pique z kibicami na Camp Nou. FC Barcelona wygrała z Almerią 2:0, a doświadczony Hiszpan mógł stanąć na początku spotkania przed okazją do zdobycia gola. 35-latek nie chciał jednak decydować się na wykonywanie rzutu karnego, co też oferował mu Robert Lewandowski. Po końcowym gwizdku Pique wygłosił emocjonalne przemówienie, przy którym nie mógł powstrzymać łez.
O pożegnanie z Pique zapytany został po meczu przez dziennikarzy Jordi Alba. Hiszpan wyraził smutek z powodu tego, że klub traci tak znakomitego piłkarza, a on bliskiego przyjaciela z szatni.
– To jest dziwne uczucie i smutny moment dla kolegów z drużyny oraz kibiców. Szkoda, że odchodzi, bo zrobił tak wiele dla klubu. Znam go bardzo dobrze i jest bardzo sentymentalny wobec ludzi, których zna. Spodziewałem się, że będzie płakał. Ci z nas, którzy byli z nim najdłużej, wiedzieli o tym, ale nie o momencie, w którym to miało nastąpić – stwierdził lewy obrońca.
Pique dał wiele Barcelonie i Barcelona dała wiele Pique. Będziemy za nim tęsknić i postaramy się w tym sezonie zdobyć trofea, aby mu je zadedykować. Czy chciałbym się tak pożegnać? Mam nadzieję, że w dniu, w którym przyjdzie moja kolej, oby jak najpóźniej, będzie tak samo – dodał.
Czytaj dalej: Lewy doceniony przez La Ligę. Pierwsza taka nagroda Polaka
Komentarze