Lewandowski jak magik, media zachwycone pierwszym golem Polaka
Robert Lewandowski ma za sobą kolejny udany mecz w koszulce FC Barcelony. W niedzielę przed własną publicznością “Duma Katalonii” podejmowała Gironę. Rywale nie mieli większych szans, bowiem gospodarze przez pełne dziewięćdziesiąt minut kontrolowali przebieg spotkania. Ostatecznie podopieczni Hansiego Flicka zdobyli komplet punktów, wygrywając (4:1).
Piłkarzem meczu został wybrany Lewandowski, który zdobył dwie bramki. 36-latek ma na swoim koncie już 25 goli w La Lidze. Oznacza to, że ponownie zyskał przewagę nad drugim w klasyfikacji strzelców Kylianem Mbappe. Francuz jak dotąd strzelił 22 bramki w lidze.
Zobacz wideo: Robert Lewandowski między młotem a kowadłem
Występ polskiego piłkarza wysoko ocenił kataloński dziennik Sport, przyznając mu notę 9 w skali od 1 do 10. Lewandowski wyróżnił się przede wszystkim przy pierwszej bramce, po której dziennikarze z Hiszpanii nazwali go magikiem.
– Miał trudny mecz. Zmagał się z problemami ze znalezieniem przestrzeni do oddania strzału, ale nigdy nie można wątpić w jego zdolność do zdobywania bramek. Jak magik wyciągnął z kapelusza akrobatyczne uderzenie w polu karnym, pokonując Gazzanigę strzałem między nogami. Dołożył do tego dublet, trafiając precyzyjnym uderzeniem prawą nogą, zapewniając spokój swojej drużynie i zdobywając swoją 25. bramkę w wyścigu po tytuł króla strzelców. Więcej nie można od niego oczekiwać – ocenił dziennik Sport.
Lewandowski w trwającym sezonie rozegrał 42 spotkania, w których zdobył 38 goli. Jego kontrakt z Barceloną wygasa dopiero w połowie 2026 roku.
Komentarze