Robert Lewandowski z pierwszym hat-trickiem w La Liga! Drugi Polak w historii [WIDEO]

Robert Lewandowski zdobył klasycznego hat-tricka w drugiej połowie meczu FC Barcelona - Valencia. Polak po raz pierwszy strzelił trzy bramki w jednym spotkaniu w rozgrywkach La Ligi.

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
PRESSINPHOTO SPORTS AGENCY / Alamy Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Lewandowski w końcu to zrobił, hat-trick w La Liga

Robert Lewandowski po bardzo słabym występie w ostatniej kolejce ligi hiszpańskiej w El Clasico przeciwko Realowi Madryt zrewanżował się i zapewnił FC Barcelonie komplet punktów w meczu z Valencią. Kapitan reprezentacji Polski rozegrał fantastyczne czterdzieści pięć minut w drugiej połowie i ustrzelił klasycznego hat-tricka. Dla 35-latka to pierwszy raz, gdy zdobył trzy bramki w meczu La Ligi.

Napastnik Dumy Katalonii worek z bramkami otworzył na samym początku drugiej części gry. Polak w 49. minucie po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców, wykorzystując dośrodkowanie Gundogana z rzutu rożnego. Futbolówkę w siatce umieścił po strzale głową.

Na drugiego gola zarówno kibicom FC Barcelony, jak i samemu Lewandowskiemu przyszło czekać aż do ostatnich dziesięciu minut spotkania. Najpierw tak samo, jak przy pierwszym trafieniu pokonał Jaume Domenecha po strzale głową. Następnie w 3. minucie doliczonego czasu gry perfekcyjnie wykorzystał rzut wolny, umieszczając piłkę w lewym górnym rogu bramki.

Niewątpliwie reprezentant Polski i napastnik Blaugrany zasłużył na miano piłkarza meczu. 35-latek nie tylko zapewnił Barcelonie komplet punktów, ale również przywrócił drużynę na 2. miejsce w tabeli ligowej La Ligi. Dla podopiecznych Xaviego wicemistrzostwo kraju będzie bardzo ważne w kontekście gry w przyszłej edycji Superpucharu Hiszpanii.

Trzy bramki Lewandowskiego to również drugi polski hat-trick w historii ligi hiszpańskiej. Autorem pierwszego był Jan Urban, który ze zdobycia trzech goli mógł cieszyć się 30 grudnia 1990 roku w barwach Osasuny.

Łącznie w bieżących rozgrywkach Polak strzelił już 16 goli w 30 występach w lidze. Dzisiejsze trafienia mocno przybliżyły Lewandowskiego do walki o koronę króla strzelców. Do pierwszego Artema Dovbyka traci już tylko trzy bramki.

Komentarze