Lewandowski wyróżniony w La Liga. Otrzymał prestiżową nagrodę

Robert Lewandowski został piłkarzem miesiąca w La Liga - przekazał Fabrizio Romano. Napastnik FC Barcelony zdobył w październiku aż 7 bramek w 3 meczach w rozgrywkach ligowych.

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
Laurent Lairys/Agence Locevaphotos / Alamy Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Lewandowski najlepszym piłkarzem La Liga w październiku

FC Barcelona ma za sobą bardzo trudny kalendarze, bowiem w krótkim czasie musieli rozegrać trzy mecze z wymagającymi rywalami. Duma Katalonii spisała się bardzo dobrze, bowiem odniosła komplet zwycięstw. W rozgrywkach ligowych podopieczni Hansiego Flicka wygrali z Sevillą (5:1) i Realem Madryt (4:0). Z kolei w Lidze Mistrzów pokonali Bayern Monachium (4:1).

  • Zobacz: To był last call dla Szczęsnego

Jednym z kluczowych zawodników w Barcelonie nie tylko w październiku, ale od początku sezonu jest Robert Lewandowski. Polak odzyskał nie tylko radość z gry, ale również zabójczy instynkt w polu karnym rywali. Przede wszystkim reprezentant Polski błysnął podczas legendarnego El Clasico, w którym zdobył dwie bramki i został wybrany piłkarzem meczu.

POLECAMY TAKŻE

Lewandowski ze względu na doskonałą formę w lidze znalazł się w gronie kandydatów do nagrody najlepszego piłkarza miesiąca. Fabrizio Romano w piątek po południu przekazał, że La Liga doceniła polskiego napastnika i przyznała mu nagrodę dla piłkarza miesiąca.

Lewandowski w październiku zdobył 7 goli w 3 meczach w La Liga. Polak trafiał do siatki dwukrotnie w starciu z Realem Madryt i Sevillą. Natomiast w rywalizacji z Alaves zdobył hat-tricka. Łącznie 36-latek ma na swoim koncie już 14 bramek w lidze hiszpańskiej. Z przewagą siedmiu trafień wyprzedza drugiego w klasyfikacji Ayoze Pereza z Villarrealu. Z kolei Kylian Mbappe traci do Lewandowskiego osiem goli.

FC Barcelona może liczyć na Lewandowskiego nie tylko w lidze. Polak trzykrotnie wpisał się na listę strzelców w Lidze Mistrzów, gdzie zajmuje 4. miejsce w klasyfikacji strzelców. Do lidera, czyli Harry’ego Kane’a traci tylko dwie bramki.

Komentarze