Jeśli nie gra Szczęsny, Lewandowski tak samo – żartował Flick
FC Barcelona po efektownym zwycięstwie z Realem Madryt w Superpucharze Hiszpanii przystąpiła do kolejnej rundy Pucharu Króla. Rywalem zespołu Hansiego Flicka w 1/8 finału był Real Betis. Katalończycy uzyskali pewny awans do ćwierćfinału, wygrywając (5:1).
- Flick i Lewandowski symbolami odrodzenia Barcelony
Całe spotkanie na ławce rezerwowych przesiedział Robert Lewandowski. Z kolei Wojciech Szczęsny nie znalazł się w kadrze meczowej ze względu na czerwoną kartkę w ostatnim meczu. Nieobecność kapitana reprezentacji Polski była jednym z tematów pomeczowej konferencji prasowej. Hansi Flick w dość humorystyczny sposób zdradził, dlaczego napastnik nie pojawił się na boisku.
– Jeśli Wojciech Szczęsny nie gra, to Robert Lewandowski tak samo. Żartuję, po prostu odpoczywał – żartował Hansi Flick na konferencji prasowej.
Lewandowski w tym sezonie ma na swoim koncie już 27 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył 26 bramek. Polak imponował formą zwłaszcza na początku kampanii, gdy regularnie wpisywał się na listę strzelców. Ostatnio skuteczność 36-latka jest trochę mniejsza, gdyż od początku grudnia zdobył jedynie 4 gole.
Barcelona aktualnie zajmuje 3. miejsce w tabeli La Liga z dorobkiem 38 punktów. Ich strata do Realu Madryt wynosi 5 punktów, zaś do Atletico tracą 6 oczek. W najbliższym czasie podopieczni Hansiego Flicka zmierzą się na wyjeździe z Getafe (18 stycznia) oraz z Benficą w Lidze Mistrzów (21 stycznia).
Komentarze