Xavi Hernandez powołał wszystkich zawodników pierwszej drużyny i czterech piłkarzy rezerw na Superpuchar Hiszpanii, który odbędzie się w Arabii Saudyjskiej. Tam do gry najprawdopodobniej wróci Robert Lewandowski, który w La Lidze odbywa karę zawieszenia.
- FC Barcelona w czwartek zmierzy się z Realem Betis w półfinale Superpucharu Hiszpanii
- Xavi Hernandez ma do dyspozycji wszystkich graczy pierwszego składu
- W Arabii Saudyjskiej zobaczymy w grze Roberta Lewandowskiego, który nie może obecnie występować w La Lidze
Xavi ma do dyspozycji wszystkich graczy. Z Arabii wróci z trofeum?
Xavi Hernandez może cieszyć się z komfortu, jakiego nie miał jeszcze jako szkoleniowiec FC Barcelona. Wszyscy zawodnicy wyleczyli kontuzje, a zatem trener powołał całą kadrę pierwszej drużyny na nadchodzący Superpuchar Hiszpanii. Katalończyk może też być zadowolony z innego powodu. Robert Lewandowski w rozgrywkach La Ligi odbywa karę zawieszenia (nie zagrał z Atletico Madryt, będzie też pauzował w meczach z Getafe i Gironą), ale nie dotyczy ona rozgrywek pucharowych. Możemy zatem spodziewać się gry wypoczętego Polaka w czwartkowym spotkaniu półfinałowym przeciwko Realowi Betis.
Poza zawodnikami pierwszej drużyny, Xavi powołał też czterech zawodników rezerw. Fakty są jednak takie, że dwóch z nich pozostaje w rezerwach tylko ze względów prawno-finansowych. Zarówno Alejandro Balde, jak i Gavi, to regularni członkowie wyjściowej jedenastki. Pozostała dwójka to ofensywny pomocnik Pablo Torre, który dobrze zaprezentował się w niedawnym meczu pucharowym, a także trzeci bramkarz Arnau Tenas.
Dla Xaviego Hernandeza wylot do Arabii Saudyjskiej to szansa na zdobycie pierwszego trofeum w roli trenera Barcelony. Jeśli Blaugrana poradzi sobie w półfinale z Betisem, w wielkim finale zmierzy się ze zwycięzcą meczu Real Madryt – Valencia.
Starcie Dumy Katalonii z Verdiblancos rozpocznie się już w czwartek o godzinie 20:00 czasu polskiego.
Zobacz też: Niezwykle ważny triumf Barcelony w przededniu Superpucharu Hiszpanii.
Komentarze