Dublet Roberta Lewandowskiego z Sevillą, 12 bramek w La Liga
FC Barcelona po przerwie międzynarodowej wznowiła rozgrywki ligowe od spotkania przed własną publicznością z Sevillą. W minionym tygodniu hiszpańskie media zastanawiały się, czy Hansi Flick wystawi od początku Roberta Lewandowskiego. Napastnik reprezentacji Polski podczas zgrupowania narzekał na drobne problemy zdrowotne. Co więcej, w starciu z Chorwacją mocno ucierpiał po zderzeniu z Dominikiem Livakoviciem. Ostatecznie 36-latek znalazł się w wyjściowym składzie, co okazało się słusznym wyborem trenera.
Pierwsza połowa w wykonaniu Dumy Katalonii była prawie bezbłędną. Podopieczni Hansiego Flicka trzykrotnie znaleźli drogę do bramki Sevilli. Robert Lewandowski był autorem dwóch trafień. Dla polskiego napastnika były to trafienia numer jedenaście oraz dwanaście.
Pierwszą z dwóch bramek Lewandowski zdobył w 24. minucie spotkania. Barcelona po faulu na Raphinhi otrzymała rzut karny. Kapitan naszej kadry podszedł do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze i w swoim stylu pokonał Orjana Nylanda w bramce Sevilli.
Zanim najskuteczniejszy piłkarz ligi hiszpańskiej zdobył drugą bramkę, to do siatki trafił Pedri, który podwyższył prowadzenie Katalończyków na (2:0). Natomiast snajper Biało-Czerwonych drugie trafienie zanotował w 39. minucie meczu. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Raphinha, lecz Lewandowski, który uniknął spalonego, dotknął piłkę, zmieniając jej tor lotu.
Komentarze