La Liga wznowiła zmagania po wrześniowej przerwie reprezentacyjnej. W pierwszym z dwóch sobotnich meczów, Levante zremisowało 1:1 z Rayo Vallecano.
Wyrównana batalia
Pierwsza połowa meczu na Estadi Ciutat de Valencia była bardzo wyrównana. Piłkarze Levante i Rayo prezentowali bowiem zbliżony poziom sportowy, co długo odzwierciedl wynik. Sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry, prowadzenie objęli jednak goście. Do rzutu karnego podszedł Roger Marti, który nie pomylił się.
Nagroda za walkę do końca
Drugie 45 minut to już bezapelacyjna przewaga beniaminka, który regularnie ostrzeliwał bramkę gospodarzy. Ci momentami wręcz desperacko odpierali ataki oponenta. Robili to skutecznie niemal przez całe spotkanie. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Rayo dopięło swego i strzeliło gola na 1:1. Jego autorem po asyście Bebe był Sergio Guardiola.
Komentarze