- David Silva kończy swoją przygodę z boiskiem
- Hiszpan niedawno doznał poważnej kontuzji
- 37-latek uznał, że nie wróci do gry po wyleczeniu urazu
Silva zmuszony powiedzieć dość. Ogłosił koniec kariery
David Silva w tym roku skończył 37 lat. Mimo tego Hiszpan nie zamierzał kończyć piłkarskiej kariery. Życie napisało jednak dla niego inny scenariusz. Piłkarz Realu Sociedad zerwał więzadła krzyżowe.
Poważna kontuzja Silvy sprawiła, że zawodnik postanowił zakończyć zawodową przygodę z futbolem. 37-latek to mistrz świata z 2010 roku. Silva jest legendą Manchesteru City, z którym czterokrotnie wygrał mistrzostwo Anglii.
– Dzisiejszy dzień jest dla mnie smutny. Dziś nadszedł czas, aby pożegnać się z tym, czemu poświęciłem całe swoje życie. Dziś muszę pożegnać się z kolegami, którzy są dla mnie jak rodzina. Będzie mi was bardzo brakowało – mówi Silva w specjalnie opublikowanym nagraniu.
Czytaj także: Torres ucina medialne spekulacje. Barcelona ma problem?
Komentarze