Czwarte zwycięstwo z rzędu odniosło Atletico Madryt, które tym samym wróciło na fotel lidera La Liga. Drużyna Diego Simeone szczęśliwie 2:1 pokonała na wyjeździe Deportivo Alaves. Trzy punkty na swoje konto zapisał również Eibar, natomiast kolejny remis w tym sezonie zanotował Real Sociedad. Ostatnie starcie niedzielnego wieczoru rozegrało się pomiędzy Huescą i FC Barceloną. Duma Katalonii odniosła cenne zwycięstwo wyjazdowe 1:0.
Athletic Bilbao – Elche CF 1:0
Piąte zwycięstwo w tym sezonie na własnym stadionie odniósł w niedzielę Athletic Bilbao. Baskowie skromnie 1:0 pokonali Elche, co pozwoliło im awansować na dziewiąte miejsce w ligowej tabeli. O wyniku zadecydowało trafienie Ikera Muniaina z pierwszej połowy.
Deportivo Alaves – Atletico Madryt 1:2
Deportivo Alaves było o krok od sprawienia niespodzianki i zatrzymania Atletico Madryt. Podopieczni Diego Simeone długo prowadzili po trafieniu Marcosa Llorente, ale sześć minut przed końcem meczu piłkę we własnej bramce umieścił Filipe. Ostatecznie jednak Atletico stanęło na wysokości zadania i w ostatniej minucie rozstrzygnęło losy rywalizacji na swoją korzyść. W 90. minucie zwycięskiego gola dla gości zdobył Luis Suarez, który wykorzystał podanie Joao Felixa.
SD Eibar – Granada CF 2:0
Eibar w niedzielny wieczór przerwał serię pięciu kolejnych ligowych meczów bez porażki. Piłkarze z Kraju Basków w pierwszym spotkaniu w 2021 roku znaleźli sposób na pokonanie wyżej notowanej Granady, która tym samym potwierdziła, że na wyjazdach spisuje się bardzo przeciętnie. Po ostatnim występie na Camp Nou, Damian Kądzior ponownie spędził cały mecz na ławce rezerwowych.
Real Sociedad – Osasuna Pampeluna 1:1
Real Sociedad rywalizację w nowym roku rozpoczął od sprawienia zawodu swoim kibicom. W takich kategoriach należy bowiem rozpatrywać remis 1:1 z Osasuną Pampleuna na własnym stadionie. Drużyna z San Sebastian pozostaje tym samym bez wygranej u siebie od czterech meczów.
SD Huesca – FC Barcelona 0:1
W rywalizacji beniaminka z Barceloną spodziewaliśmy się bramkostrzelnego widowiska. Tymczasem podopieczni Koemana nie byli w stanie w pełni wykorzystać swojego potencjału. Gdyby gospodarze nie mieli tak rozregulowanych celowników to o zwycięstwo byłoby zdecydowanie trudniej.
Komentarze