Mbappe zauroczony swoim początkiem w Realu
Kylian Mbappe przez wiele lat był łączony z przeprowadzką do Realu Madryt. Saga transferowa zdawała się nie mieć końca, a ludzie powoli się nią męczyli. Gwiazdor planował pewnego dnia trafić na Santiagi Bernaneu, ale odkładał tę decyzję w czasie. Przełomowy okazał się sezon 2023/2024, który był jego ostatnim w barwach Paris Saint-Germain. Po wygaśnięciu kontraktu związał się z Realem Madryt, finalizując długo wyczekiwany, hitowy ruch.
Mbappe miał świadomość, że jego niezdecydowane ruchy przez lata mogły zniechęcić pewne osoby w klubie, dlatego był gotowy powalczyć o uznanie i swoją pozycję. Od pierwszego dnia w Madrycie jest jednak wielbiony, zarówno przez drużynę, pracowników Realu oraz kibiców. „Marca” przekonuje, że nastawienie w ekipie Królewskich kompletnie go zaskoczyło.
Mbappe znakomicie przygotował się do przeprowadzki, tak aby szybko wkupić się w łaski. Poznał historię Realu Madryt oraz realia panujące w szatni i na stadionie, a także szlifował język. Nie przekonywał jedynie na boisku – z nowym zespołem przywitał się golem w Superpucharze Europy, ale potem zaliczył trzy bezbarwne występy w lidze. Przełamał się dopiero w starciu z Realem Betis, kiedy to ustrzelił dublet. Uważa się ten moment za przełomowy, bowiem teraz Mbappe powinien nawiązać do swojej najlepszej dyspozycji strzeleckiej z czasów PSG.
Komentarze