Lionel Messi, gdy odszedł z FC Barcelony, nie tylko zwolnił miejsce w ofensywie Katalończyków. Argentyńczyk pozostawił też po sobie “10”. Media w Hiszpanii są przekonane, kto przejmie koszulkę z prestiżowym numerem. Mundo Deportivo podaje, że będzie to Philippe Coutinho.
- Lionel Messi po rozstaniu z FC Barcelona pozostawił wolną “10”
- Mundo Deportivo twierdzi, że po Argentyńczyku koszulkę z charakterystycznym numerem przejmie Philippe Coutinho
- Brazylijczyk ma zostać kolejny raz obdarzony kredytem zaufania przez przedstawicieli Blaugrany
Philippe Coutinho namaszczony na następcę Messiego?
Lionel Messi zakończył niedawno swoją ponad 20-letnią przygodę z FC Barceloną. Reprezentant Argentyny karierę będzie kontynuował w Paris Saint-Germain. Tymczasem po odejściu Messiego z ekipy z Camp Nou zwolniony został numer “10”, który w klubie takim jak Barca nie może być wolny.
Hiszpańscy dziennikarze wydają się przekonani, że z wyjątkowym numerem, z którym w przeszłości oprócz Argentyńczyka grał także Ronaldinho, będzie grał kolejny Brazylijczyk w szeregach Katalończyków. Mowa o Philippe Coutinho, który ma zostać obdarzony ogromnym kredytem zaufania.
Reprezentant Brazylii grał z “10” na plecach w Liverpoolu oraz Bayernie Monachium. W szeregach The Reds imponował swoją postawą na boisku, co miało wpływ na transfer do Barcelony. Z kolei w ekipie z Allianz Arena nie był już tak przebojowy, ale kolejną szansę ma otrzymać w Barcelonie.
W najbliższy weekend Blaugrana zmierzy się z Athletic Bilbao w ramach drugiej kolejki La Liga. Realny scenariusz zakłada, że zawodnik już w tym starciu może zagrać. Niewykluczone, że będzie to pierwszy mecz Philippe Coutinho z nowym numerem. Wcześniej grał w Barcelonie z “7” i z “14”.
29-latek rozegrał jak na razie w ekipie z Camp Nou łącznie 90 spotkań, notując w nich 23 gole i 14 asyst.
Czytaj więcej: Barcelona rozważa wymianę piłkarzy z Arsenalem
Komentarze