Kopnął w lodówkę i wylądował na ławce. Kulisy kontuzji piłkarza Barcelony

Raphinha
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Raphinha

Raphinha w ubiegłotygodniowym meczu z Cadiz nie znalazł się w wyjściowym składzie Barcelony. Początkowo wydawało się, że to efekt rotacji zastosowanej przez trenera Xaviego Hernandeza, ale teraz okazuje się, że powód był zupełnie inny i mocno absurdalny.

  • Raphinha w ostatnim ligowym meczu z Cadiz nie zagrał w wyjściowym składzie
  • Powodem jest absencji był dyskomfort i ból kolana
  • Brazylijczyk doznał urazu w absurdalnej sytuacji

Raphinha musi wyciągnąć wnioski

Nie znalezienie się Brazylijczyka w podstawowym składzie Barcelony na spotkanie z Cadiz było pewnym zaskoczeniem, ale wszystko sugerowało, że trener Xavi chce go oszczędzić na rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Europy z Manchesterem United. Dziennik Mundo Deportivo informuje jednak, że po części tak, ale główny powód takiej decyzji był inny.

W tym miejscu trzeba wrócić do pierwszej konfrontacji Barcelony z Manchesterem United na Camp Nou. Szkoleniowiec katalońskiego zespołu zdecydował się na ściągnięcie Raphinhy w 82. minucie tego spotkania, co bardzo mocno zdenerwowało zawodnika. Wściekły Brazylijczyk schodząc wściekły z boiska kopnął w lodówkę, w której trzymane są woda oraz napoje izotoniczne. 

Zobacz także:

Lewandowski sfrustrowany zachowaniem kolegi z zespołu. Doszło do spięcia po meczu na Old Trafford
Robert Lewandowski

Media informują, że po czwartkowym meczu FC Barcelony z Manchesterem United doszło do spięcia Roberta Lewandowskiego z Ansu Fatim. Przyczyną kłótni miała być jedna z boiskowych sytuacji, która sfrustrowała reprezentanta Polski. Ansu Fati zabrał Lewandowskiego okazję do zdobycia bramki FC Barcelona pożegnała się w czwartek z Ligą Europy po przegranej na Old Trafford z Manchesterem

Czytaj dalej…

W wyniku kopnięcia ucierpiało jego kolano, które było w kolejnych dniach bardzo obolało. Ze względu na ten dyskomfort jego występ przeciwko Cadiz od pierwszej minuty był wykluczony. Ostatecznie na murawie pojawił się na ostatni kwadrans, zastępując Roberta Lewandowskiego.

Wszystko również wskazuje, że Brazylijczyk kłopoty ma już za sobą. W czwartek zagrał od początku w rewanżowym meczu z Manchesterem United. Jest również awizowany do gry od pierwszej minuty w niedzielnym spotkaniu z Almerią.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze