Koniec spekulacji. Przyszłość Ancelottiego w Realu oficjalnie znana

Real Madryt może spać spokojnie. Carlo Ancelotti będzie pracował na Santiago Bernabeu do czerwca 2026 roku. Relevo twierdzi, że obie strony osiągnęły już porozumienie, a Włoch tym samym rezygnuje z przejęcia sterów w reprezentacji Brazylii.

Carlo Ancelotti
Obserwuj nas w
IMAGO / NurPhoto Na zdjęciu: Carlo Ancelotti
  • Real Madryt co najmniej do czerwca 2026 roku nie zmieni szkoleniowca
  • Carlo Ancelotti podpisał z Królewskimi nową umowę
  • Przyszłość Włocha została rozstrzygnięta już przed świętami Bożego Narodzenia

Real Madryt. Ancelotti na dłużej na Santiago Bernabeu

Real Madryt musiał mierzyć się z nie lada wyzwaniem. Carlo Ancelotti był łączony z pracą w reprezentacji Brazylii i miał opuścić Santiago Bernabeu po zakończeniu sezonu 2023/24. Jednak wraz z biegiem czasu wątpliwości dotyczące przyszłości włoskiego szkoleniowca narastały – ciągle brakowało oficjalnych informacji dotyczących jego sytuacji.

Jednak wszystko wskazuje na to, że poznaliśmy ostateczne rozstrzygnięcie spekulacji, a Carlo Ancelotti po zamknięciu rozgrywek nie zmieni miejsca pracy. Matteo Moretto i Sergio Santos z redakcji Relevo informują, że kontrakt Włocha zostanie przedłużony do 30 czerwca 2026 roku. Zgodnie z tymi doniesieniami 64-latek uzgodnił już warunki porozumienia jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.

Kontynuacja współpracy na linii Real – Ancelotti oznacza, że Xabi Alonso nie obejmie posady szkoleniowca Królewskich w najbliższej przyszłości. Hiszpan perfekcyjnie rozwija się w Bayerze Leverkusen i miał zastąpić włoskiego trenera gdyby ten zdecydował się opuścić Madryt.

Aktualizacja: Real Madryt oficjalnie potwierdził, że Carlo Ancelotti podpisał kontrakt ważny do czerwca 2026 roku.

Carlo Ancelotti powinien prowadzić dalej Real Madryt?

Tak, trudno o lepszego trenera dla Królewskich 83%
Nie, po sezonie powinien opuścić Santiago Bernabeu i oddać stery Xabiemu Alonso 17%
35+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Tak, trudno o lepszego trenera dla Królewskich
  • Nie, po sezonie powinien opuścić Santiago Bernabeu i oddać stery Xabiemu Alonso

Komentarze