Robert Lewandowski notuje kolejną bramkę w barwach FC Barcelony. Polak wpisał się na listę strzelców w 36. minucie spotkania z Sevillą i podwyższył prowadzenie na 2-0.
- Robert Lewandowski miał spory udział przy pierwszej bramce dla FC Barcelony
- Drugie trafienie z Sevillą już było jego autorstwa. Polak świetnie odnalazł się w polu karnym i wolejem pokonał bramkarza rywali
- “Duma Katalonii” prowadzi do przerwy 2-0
Lewandowski znów powiększa dorobek strzelecki
Od momentu przenosin do FC Barcelony Robert Lewandowski pokazuje, że świetnie odnajduje się w nowym zespole. Przed sobotnim spotkaniem z Sevillą miał już na swoim koncie cztery trafienia w La Lidze.
Polak rozpoczął hitowe starcie 4. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy od pierwszej minuty. Od samego początku dużo lepiej prezentował się zespół z Andaluzji, który intensywnie atakował bramkę FC Barcelony. Jako pierwsi do konkretów doszli natomiast goście. Robert Lewandowski wbiegł w pole karne Sevilli i podciął piłkę nad bramkarzem. Jego strzał zatrzymał defensor, lecz po dobitce Raphinhi kibice “Dumy Katalonii” mogli cieszyć się z prowadzenia.
Reprezentant Polski ponownie dał o sobie znać w 36. minucie spotkania. Jules Kounde obsłużył go bardzo dobrym podaniem, a całą resztę akcji można potraktować jako materiał szkoleniowy dla młodych napastników. Lewandowski fenomenalnie przyjął piłkę klatką piersiową i strzałem z woleja podwyższył prowadzenie. To dla niego już piąte trafienie w obecnym sezonie La Ligi.
Do końca pierwszej połowy goli już nie oglądaliśmy. FC Barcelona na przerwę zeszła z dwubramkowym prowadzeniem.
Zobacz również: Opiekun Interu zawiedziony po porażce z Milanem. “Aby wygrać derby trzeba zrobić więcej”
Komentarze