Antoine Griezmann nie ukrywa, że pozycja na której występuje w Barcelonie nie jest jego ulubioną. Reprezentant Francji najlepiej czuje się na środku ataku, gdzie szansę gry otrzymuje w reprezentacji Francji. Nowy szkoleniowiec Dumy Katalonii stawia natomiast na niego na prawym skrzydle.
Na początku tygodnia Griezmann między słowami zaatakował holenderskiego szkoleniowca Dumy Katalonii stwierdzając, że selekcjoner reprezentacji Francji Didier Deschamps wystawia go na właściwej pozycji, co ma również odzwierciedlenie w jego postawie. Francuz wpisał się na listę strzelców w ostatnim meczu Ligi Narodów z Chorwacją.
– Trener wie, gdzie powinienem grać, więc korzystam z tej sytuacji, z gry na tej pozycji oraz zaufania trenera i kolegów z drużyny – mówił niedawno Griezmann, cytowany przez dziennik Marca.
Koeman odpowiada Griezmannowi
Do ostatnich słów Griezmanna podczas piątkowej konferencji prasowej odwołał się szkoleniowiec Barcelony Ronald Koeman. – Rozmawiałem z Antoine’em i powiedziałem mu, że podejmuję decyzję najlepsze dla zespołu i uważam, że jest dla nas najbardziej efektywny grając na prawej stronie – powiedział Koeman.
– Może grać na trzech pozycjach. Mógłby też grać na pozycjach nr 10 lub 9. Rzeczywistość jest taka, że kiedy byłem selekcjonerem reprezentacji Holandii, w meczu z Francją, grał po prawej stronie przeciwko nam. Tak samo jest teraz w Barcelonie – kontynuował.
– Nie mam z nim problemu. Mogę wystawić tylko po jednym zawodniku na trzech pozycjach w ataku – mówił szkoleniowiec. – Griezmann może grać szeroko schodząc na lewą nogę. Być może jest inna pozycja, która mu się bardziej podoba, ale nie możemy mieć 10 zawodników w tej samej roli. Decyduję w oparciu o to, co jest najlepsze dla drużyny. Trener jest za to odpowiedzialny i zawodnicy muszą dawać z siebie to co najlepsze, kiedy grają – dodał szkoleniowiec Dumy Katalonii.
Griezmann w obecnym sezonie wystąpił we wszystkich trzech ligowych spotkaniach Barcelony, ale ani razu nie wpisał się na listę strzelców. Od czasu dołączenia do katalońskiego klubu latem ubiegłego roku z Atletico Madryt, 29-letni Francuz rozegrał w jego barwach 51 spotkań we wszystkich rozgrywkach, zdobywając tylko 15 bramek i dokładając do tego cztery asysty.
Komentarze