Atletico Madryt domaga się publicznych przeprosin od gwiazdora

Relacje na linii Atletico Madryt – Joao Felix uległy znacznemu pogorszeniu po ostatnim wywiadzie Portugalczyka. Dziennikarze Diario Sport przekazali, że klub zezwoli na transfer napastnika dopiero po publicznych przeprosinach z jego strony.

Joao Felix
Obserwuj nas w
Imago/Jose Breton Na zdjęciu: Joao Felix
  • Joao Felix zdenerwował działaczy Atletico Madryt publicznym wyznaniem o chęci gry w FC Barcelonie
  • Portugalczyk stara się wymusić na władzach klubu transfer
  • Rojiblancos zdecydują się na sprzedaż zawodnika dopiero gdy ten publicznie przeprosi za swoje słowa

Joao Felix ma przeprosić za ostatni głośny wywiad

Nie jest tajemnicą, że Joao Felix nie chce kontynuować kariery w Atletico Madryt. Po powrocie z wypożyczenia z Chelsea zawodnik udzielił głośnego wywiadu. Wypalił w nim, że jego wielkim marzeniem jest gra w FC Barcelonie. Słowa te odbił się szerokim echem i nie spodobały w klubie. 

Portugalczyk stara się wymusić na władzach Rojiblancos transfer. Dziennikarze Diario Sport przekazali, że Atletico domaga się publicznych przeprosin od gwiazdora. Dopiero wówczas da zielone światło na odejście napastnika. 

Klub jest mocno zniesmaczony zachowaniem zawodnika i chciałby oczyścić atmosferę wewnątrz szatni, zanim zgodzi się na jego sprzedaż.

Czytaj także: Dwa cele Barcelony w przypadku odejścia Dembele

Komentarze