Ricardo Kaka w 2017 roku zdecydował się zakończyć piłkarską karierę. W latach 2009-2013 związany był z Realem, lecz jego przygodę mocno utrudniły problemy zdrowotne. W rozmowie z “Marca” wrócił pamięcią do okresu spędzonego w Madrycie.
- Ricardo Kaka od kilku lat przebywa na piłkarskiej emeryturze
- Brazylijczyk niegdyś uchodził za najlepszego piłkarza na świecie, a jego transfer do Realu Madryt rozpatrywany był w kategoriach prawdziwego hitu
- W rozmowie z “Marca” ofensywny pomocnik opowiedział o kulisach rozstania z Królewskimi
Kaka zawsze będzie wdzięczny Realowi Madryt
Najbardziej udany okres w karierze Kaki przypadł na czas gry w Milanie. To wtedy został uznany najlepszym piłkarzem świata, a jego efektowna gra wprawiała w osłupienie wszystkich kibiców. W 2009 roku doczekał się hitowej przeprowadzki do Realu Madryt, która w końcowym rozrachunku nie okazała się do końca szczęśliwa.
Brazylijczyk nie był w stanie wskoczyć w Hiszpanii na poziom, który prezentował na boiskach Serie A. Grał poprawnie, ale spodziewano się po nim zdecydowanie więcej. Ogromny wpływ na jego dyspozycję miały problemy zdrowotne, które nie pozwalały na odpowiednie przygotowanie fizyczne i regularne występy. W 2013 roku obie strony się rozeszły, a jego transfer został uznany mianem wtopy.
W niedawnym wywiadzie Kaka, który od kilku lat przebywa już na piłkarskiej emeryturze, wrócił pamięcią do przygody z Realem Madryt. Zdradził także szczegóły pożegnania z klubem i prezesem Florentino Perezem.
– Mój najszczęśliwszy dzień w Madrycie? Ten, w którym pożegnałem się z klubem. Wszystko przez to, co powiedział mi Florentino Perez.
– Florentino powiedział mi wówczas, że przez cały ten czas widzieli wielkiego profesjonalistę, który zrobił wszystko, aby osiągnąć wspaniałe wyniki, ale na jego drodze stanęły kontuzje. To było wspaniałe uczucie, ponieważ poczułem się, jakby zostawiono za mną otwarte drzwi. Właśnie z tego powodu nigdy nie powiem złego słowa na Real Madryt lub Jose Mourinho – przekonuje Kaka.
Po odejściu z Realu Kaka wrócił do Milanu, a później spróbował swoich sił poza Europą. Piłkarską karierę zakończył w 2017 roku jako piłkarz amerykańskiego Orlando City.
Zobacz również: “Man Utd zawsze będzie potrzebował Cristiano Ronaldo”
Komentarze