Bellingham wypada z gry na miesiąc
Real Madryt nie rozpoczął ligowego sezonu po myśli. Już w pierwszej kolejce stracił punkty, remisując na wyjeździe z Mallorcą. Rywal się zabarykadował, a pełna gwiazd ofensywa Królewskich zdołała przebić żelazny mur w defensywie tylko raz. W niedzielę nadarzy się okazja do rehabilitacji, bowiem zagrają przed własną publicznością z Realem Valladolid.
Po transferze Kyliana Mbappe media rozpisywały się na temat potencjalnych decyzji kadrowych Carlo Ancelottiego. Włoch zdecydował się postawić na szalony kwartet ofensywny stworzony z Viniciusa Juniora, Rodrygo, Mbappe oraz Jude Bellinghama. Kibice obawiają się czy w takim zestawieniu drużyna będzie wystarczająco skuteczna w defensywie oraz środku pola. Rozważania trzeba odłożyć na bok, bowiem z gry na jakiś czas wypada angielski pomocnik.
Bellingham nie dokończył piątkowego treningu. Real Madryt poinformował, że doznał urazu mięśnia podeszwowego w prawej nodze. Nieoficjalnie mówi się o miesięcznej przerwie od gry gwiazdora.
Bellingham na pewno nie zagra w najbliższych spotkaniach z Realem Valladolid, Las Palmas oraz Betisem. Później zaplanowana jest przerwa reprezentacyjna, która w tej sytuacji na pewno służy Królewskim. Wydaje się, że 21-latek wróci na boisko dopiero pod koniec września.
Komentarze