Jude Bellingham: Będziemy wspierać Edera Militao
W sobotnie popołudnie Real Madryt rozegrał spotkanie z Osasuną Pampeluną. „Królewscy” co prawda odnieśli okazałe zwycięstwo (4:0), ale w trakcie rywalizacji poważnej kontuzji nabawił się Eder Militao. Przeprowadzone badania wykazały u Brazylijczyka całkowite zerwane więzadła, zatem prawdopodobnie już w tym sezonie nie zobaczymy go na boisku.
Zachwyt nad Realem Madryt. “Organizacyjnie są w najmocniejszym punkcie”
Po spotkaniu z Osasuną Pampeluną sytuację związaną z Ederem Militao skomentował Jude Bellingham. Pomocnik Realu Madryt zdradził, że kontuzja Brazylijczyka złamała mu serce. Anglik zdradził też, że cała drużyna będzie wspierać reprezentanta „Canarinhos”.
– Kontuzje? To coś okropnego. Militao walczył wiele miesięcy, aby wrócić do gry i znów doznał kontuzji… Nie wiemy jeszcze, co z nim będzie, ale to łamie mi serce. Po tym zdarzeniu byliśmy w szoku. Spędzamy razem więcej czasu niż z naszymi rodzinami. Kiedy doznajesz kontuzji i odczuwasz ból… to bardzo trudne. Éder jest świetnym kolegą. Jest silny i wróci. Będziemy wspierać go przez cały czas – powiedział Jude Bellingham, cytowany przez serwis „realmadryt.pl”.
Real Madryt po przerwie reprezentacyjnej rozegra spotkanie z Leganes. Później „Królewskich” będzie czekało dużo poważniejsze zadanie. Zmierzą się bowiem z Liverpoolem w Lidze Mistrzów.
Komentarze