62-letni Argentyńczyk ma ponownie zasiąść na ławce trenerskiej Sevilli – podaje hiszpańska platforma „Relevo”. Argentyńczyk, który porozumiał się z władzami andaluzyjskiego klubu, zastąpi Julena Lopeteguiego.
- Sevilla jest w potężnym kryzysie
- Sampaoli już w czwartek ma przylecieć do Andaluzji
- Argentyńczyk obejmie hiszpański zespół po Lopeteguim
Sampaoli wyciągnie Sevillę z dołka?
Jak zgodnie poinformowali Lorena Gonzalez oraz Samuel Silva na łamach platformy „Relevo”, Jorge Sampaoli powiedział „tak” Sevilli i podobno nawet już wykupił bilety na lot do Hiszpanii, do którego miałoby dojść w najbliższy czwartek. Tak więc przed najbliższym weekendem andaluzyjski klub może oficjalnie poinformować o powrocie 62-latka na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan.
Były już szkoleniowiec Marsylii pracował w Sevilli w latach 2016-2017. Wówczas prowadzony przez niego zespół zajął wysokie czwarte miejsce w tabeli, ale później Sampaoli zdecydował się przyjąć ofertę złożoną mu przez Argentyński Związek Piłki Nożnej, by objąć tamtejszą kadrę narodową. 62-latek w swoim trenerskim CV ma również dwie brazylijskie drużyny – Atletico Mineiro oraz Santos czy reprezentację Chile, z którą w 2015 roku sięgnął po Copa America, co do dzisiaj jest jego największym sukcesem.
Sevilla, której włodarze liczą na wyjście z dołka po nadchodzącej zmianie na stanowisku opiekuna drużyny, obecnie zajmuje siedemnaste miejsce w tabeli La Ligi, będąc tuż nad strefą spadkową.
Andaluzyjczycy, mający w swoim dorobku tylko punkcik po dwóch meczach Ligi Mistrzów, jutro zmierzą się z Borussią Dortmund w ramach 3. kolejki tych rozgrywek. To spotkanie może być ostatnim w roli trenera Sevilli dla Julena Lopeteguiego.
Komentarze