- Wydawało się, że Isco jest o krok od zakończenia kariery, ale latem związał się z Realem Betis
- W Sewilli pomocnik prezentuje świetną formę
- Po zostaniu bohaterem w starciu z Osasuną weteran przyznał, że chce wrócić do reprezentacji Hiszpanii
Isco marzy o powrocie do La Rojy po czterech latach
Gdy Isco odchodził z Realu Madryt, wiele wskazywało na to, że jego kariera zbliża się do końca. Związał się z Sevillą, ale szybko popadł tam w konflikty i odszedł po zaledwie czterech miesiącach. Potem negocjował z Unionem Berlin, ale ostatecznie transfer upadł. Chyba żaden z fanów nie miał wobec 31-latka wielkich oczekiwań, gdy w lipcu ten podpisywał kontrakt z Realem Betis. Po drugiej stronie stolicy Andaluzji Hiszpanowi wiedzie się jednak fantastycznie. Rozpoczął sezon od zdobycia kilku tytułów gracza meczu, a w minioną niedzielę powtórzył ten wyczyn. W starciu z Osasuną Isco najpierw zanotował asystę, a później, już w doliczonym czasie gry, strzelił gola na wagę trzech punktów (2:1). Po ostatnim gwizdku nie krył radości.
– Cieszę się grą tutaj. Wszystko tu jest bardzo łatwe. Myślałem, że tracimy punkty, ale dzięki naszej pracy się udało – zaczął piłkarz. – Mam nadzieję, że wrócę do reprezentacji Hiszpanii. To najwspanialsza rzecz. Jestem zadowolony ze swojej pracy, a gra w kadrze narodowej jest nagrodą za pracę. Jeśli owa nagroda przyjdzie, będę szczęśliwy – zgłosił się Luisowi de la Fuente były gracz Realu Madryt.
Isco w tym sezonie rozegrał 14 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Zanotował w nich trzy bramki i dwie asysty.
Czytaj więcej: Xavi nieprzejęty wynikiem Klasyku. “Tak grając, zdobędziemy tytuł”.
Komentarze