Isco wdzięczny Realowi. Przeprosił za celebrację bramki
Real Madryt przed hitową rywalizacją z Atletico w Lidze Mistrzów rozegrał w sobotę wyjazdowy mecz ligowy z Betisem. Już w 10. minucie objął prowadzenie za sprawą Brahima Diaza. Wówczas wydawało się, że Królewscy bez większych problemów sięgną po trzy punkty.
Betis nie dawał jednak za wygraną. W 34. minucie padła bramka wyrównująca – jej autorem został Johnny Cardoso, któremu asystował Isco. Były zawodnik Realu w drugiej połowie dał prowadzenie Betisowi, wykorzystując jedenastkę. Po strzeleniu gola nie ukrywał swojej radości, czym mógł narazić się kibicom Królewskich.
Zobacz również: “Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony”
Betis utrzymał korzystny wynik do ostatniego gwizdka, a Isco został nagrodzony tytułem najlepszego piłkarza meczu. Zapytany o swoją celebrację przyznał, że przeprosił fanów Realu, a klub pozostaje w jego sercu.
– Celebrowanie bramki? Przeprosiłem kibiców Realu Madryt za moje zachowanie. Jestem wdzięczny Realowi za pomoc w spełnieniu wszystkich marzeń. Mam ten klub w sercu – zaznaczył bohater sobotniej rywalizacji.
Isco reprezentował barwy Realu Madryt w latach 2013-2022. Pod koniec przygody nie radził sobie już zbyt dobrze. Po opuszczeniu Santiago Bernabeu dołączył do Sevilli, lecz tam jedynie rozczarował. Przez pół roku pozostawał bez klubu, a latem 2023 roku sięgnął po niego Betis. W tym zespole zdołał się odbudować, ponownie stając się jednym z najciekawszych zawodników w całej La Liga.
Komentarze