Real Madryt liczy na to, że Eden Hazard znajdzie sobie nowy klub. Belg nie ma jednak takiego zamiaru. Liczy on na poprawę swojej sytuacji.
- Eden Hazard pełni marginalną rolę w drużynie Carlo Ancelottiego
- Belg nie chce odchodzić z Realu
- Skrzydłowy uważa, że jego klubową sytuację może odmienić mundial w Katarze
Hazard liczy, że mundial odmieni jego sytuację
Real Madryt dostrzega potrzebę wzmocnienia linii ofensywnej. Gdy kontuzjowany jest Karim Benzema, a na skrzydle występuje Fede Valverde, Carlo Ancelottiemu brakuje opcji do rotacji. Królewscy mają jednak ograniczone pole manewru. Między innymi dlatego, że wciąż w kadrze znajduje się Eden Hazard.
Belg miał być największą gwiazdą Realu, a okazał się zbędnym obciążeniem dla budżetu. Belg dostał w Madrycie kilka szans na udowodnienie swojej przydatności, ale nie wykorzystał żadnej. Klub chętnie rozstałby się z Hazardem, ale ten nie wzbudza zainteresowania na rynku transferowym. Ponadto zawodnik nie jest chętny na zmianę pracodawcy.
– Nie chcę opuszczać Realu Madryt. Może moja sytuacja zmieni się po mundialu. Chcę grać, ale to menedżer dokonuje swoich wyborów. Akceptuję to, ale chcę mu pokazać, że zasługuję na więcej grania. Kiedy nie grasz, to jest trudne – powiedział Hazard, który w tym sezonie spędził na boisku nieco ponad 200 minut. Belg aktualnie przygotowuje się do mistrzostw świata. Piłkarz liczy, że dobrą formą w Katarze może przekonać do siebie Carlo Ancelottiego. Real wolałby zaś wykorzystać to przy negocjacjach z potencjalnym nowym pracodawcą dla Hazarda.
Czytaj także: Aston Villa chce zimą transferów dwóch zawodników Realu Madryt
Komentarze