Jasna deklaracja Hansiego Flicka
FC Barcelona w czwartek zmierzy się na wyjeździe z Valencią w ćwierćfinale Pucharu Króla. W zeszłym miesiącu Katalończycy rozbili Los Murcielagos aż (7:1) w La Lidze. Mimo tego imponującego zwycięstwa Hansi Flick podkreśla przed meczem, że w krajowym pucharze wszystko może potoczyć się inaczej.
Ponadto niemiecki szkoleniowiec stwierdził, że numerem jeden w bramce pozostaje Wojciech Szczęsny. 34-letni golkiper w miniony weekend zdołał zachować czyste konto z Deportivo Alaves, a Duma Katalonii nadal nie przegrała z Polakiem w składzie.
- WIDEO: Teoria spiskowa wokół Wojciecha Szczęsnego
– Szczęsny jest naszym pierwszym bramkarzem i to się nie zmienia. Inaki Pena to świetny zawodnik, ale zdecydowaliśmy się na Szczęsnego ze względu na jego osobowość i styl gry. Polak spisuje się bardzo dobrze – powiedział Flick, cytowany przez “Mundo Deportivo”. – Rozumiem, że porównuje się dwóch zawodników. Inaki jest fantastycznym bramkarzem, ale wybraliśmy Szczęsnego – dodał.
Szczęsny tym samym rozegra już swój ósmy mecz w barwach katalońskiego klubu. Były bramkarz Juventusu Turyn cieszy się pełnym zaufaniem trenera i konsekwentnie utrzymuje pozycję numeru jeden. Flick podjął decyzję o odsunięciu Peny, który w ostatnich meczach notował kilka istotnych błędów. Czwartkowy mecz Valencia – Barcelona rozpocznie się o godzinie 21:30.
Komentarze