Flick ma wizję na rozwój Barcelony
Barcelona w obecnym sezonie spisuje się znakomicie i walczy nawet o poczwórną koronę. Zdobyła już Superpuchar Hiszpanii, w finale Pucharu Króla zmierzy się z Realem Madryt, a także lideruje w tabeli La Liga. Jest także jedną nogą w półfinale Ligi Mistrzów po pokonaniu Borussii Dortmund aż 4-0 w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu. Hansi Flick wykonuje znakomitą pracę i jest uwielbiany w Katalonii, zarówno przez kibiców, jak i działaczy Blaugrany.
Od kilku dni w mediach intensywnie przewija się temat przyszłości Flicka. Jego umowa obowiązuje tylko do 2026 roku, a jak sam przekonuje – nie zamierza przystawać na propozycję wieloletniej współpracy. Między stronami trwają rozmowy w sprawie przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Niemiecki szkoleniowiec jest wstępnie zainteresowany, ale zanim do tego dojdzie, chciałby, aby klub spełnił szereg jego żądań.
Zobacz również: Tak mógłby wyglądać dialog Probierz – Lewandowski. Jak ze słynnego filmu
Flick ma plan na rozwój Barcelony na wielu płaszczyznach. “Sport” informuje, że chciałby, aby rozbudowany został ośrodek treningowy o dodatkową przestrzeń do wspólnego spędzania czasu. Liczy również, że szkielet drużyny się nie zmieni, a tacy piłkarze, jak Alejandro Balde, Pedri, Pau Cubarsi czy Lamine Yamal zostali w klubie na wiele lat.
Trener ma także konkretne oczekiwania w kwestii wzmocnień. Zdaje sobie sprawę z tego, że Wojciech Szczęsny oraz Robert Lewandowski młodsi już nie będą, dlatego w 2026 roku chciałby transferów nowego bramkarza oraz napastnika.
Komentarze