Xavi Hernandez już ponad miesiąc jest trenerem FC Barcelony. Jak dotąd prowadził ekipę z Camp Nou w siedmiu spotkaniach, notując w nich trzy zwycięstwa, dwa remisy i dwie porażki. Josep Guardiola przekonywał ostatnio, że to był dobrych ruch władz Katalończyków.
- FC Barcelona po rozstaniu latem z Lionem Messim i Antoinem Griezmannem weszła w nową erę w historii klubu
- Katalończycy mają ogromne kłopoty finansowe, a dodatkowe nie pomaga sytuacja covidowa
- Światełko w tunelu dostrzegł jednak Josep Guardiola, który przekonywał, że wybór Xaviego na trenera był dobrych ruchem w Barcelonie
Xavi będzie nowym Guardiolą?
Xavi Hernandez został nowym opiekunem Barcy 6 listopada. 41-latek związał się z hiszpańską ekipą kontraktem do końca czerwca 2024 roku. Pierwsze mecze już pokazały, że przed Xavim sporo pracy. Niemniej jego były trener Josep Guardiola jest dobrej myśli.
– Barca zdobyła mistrzostwa i inne trofea w Hiszpanii w ciągu ostatniej dekady, docierając do półfinału Ligi Mistrzów. W związku z tym nie mamy powodów do obaw. Wszystko, czego nie ma w naszym życiu, nie ma sensu – przekonywał menedżer Manchesteru City cytowany przez Sport.es.
– Jeśli jest potrzeba przejścia przez trudniejsze chwile, to trzeba to zrobić. Jednocześnie trzeba wierzyć, że lepszą czasy nadejdą – kontynuował Guardiola.
– FC Barcelona ma obecnie przyzwoity zarząd i dobrego trenera. Nie spotkaliśmy się jeszcze z Xavim. Jestem jednak przekonany, że kocha Barcę i będzie w stanie ułożyć wszystko jak trzeba – zakończył Hiszpan.
We wtorek (21 grudnia) piłkarze Blaugrany rozegrają kolejne ligowe spotkanie. Rywalem Barcy będzie Sevilla. Spotkanie odbędzie się o 21:30 na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan.
Czytaj więcej: Sevilla – FC Barcelona: typy, kursy, zapowiedź (21.12.2021)
Komentarze