Dani Olmo gotowy na Dortmund? Flick nie chce ryzykować
Dani Olmo niespodziewanie szybko dochodzi do formy po kontuzji, której doznał pod koniec marca. Początkowo sądzono, że pomocnik Barcelony przegapi wiele kluczowych spotkań, jednak jego rehabilitacja przebiega szybciej niż zakładano. Mimo to Hansi Flick nie zamierza ryzykować zdrowia Hiszpana, stawiając na bardzo ostrożny powrót na boisko.
Według informacji “Mundo Deportivo”, Flick świadomie nie powołał Olmo na mecz ligowy z Leganes, by dać zawodnikowi dodatkowy czas na dojście do pełnej sprawności. Trener Barcelony planuje jednak zabrać Olmo na rewanżowy pojedynek Ligi Mistrzów przeciwko Borussii Dortmund, choć ostateczna decyzja o występie zawodnika zapadnie dopiero w ostatniej chwili, w zależności od odczuć samego piłkarza i sztabu medycznego.
Zobacz również: Do Realu Madryt w Lidze Mistrzów nawet nie podchodź (WIDEO)
Mało prawdopodobne jest, by Olmo wyszedł w pierwszym składzie na spotkanie z niemiecką drużyną, ale Flick może dać mu szansę na kilkanaście minut gry w końcówce meczu. Celem jest stopniowe przywracanie mu rytmu meczowego bez zbędnego ryzyka.
Bardziej realistycznym terminem pełnego powrotu pomocnika do gry jest ligowe spotkanie z Celtą Vigo, zaplanowane na 19 kwietnia. Olmo ma również wystąpić w kolejnym meczu z Mallorcą, by odzyskać pełną sprawność na finał Copa del Rey, w którym Barcelona zmierzy się z Realem Madryt.
Komentarze