FC Barcelona osiągnęła porozumienie z Sergim Roberto w sprawie nowego kontraktu, który będzie obowiązywał do połowy 2024 roku. Władze klubu spełniły tym samym prośbę Xaviego Hernandeza, który naciskał na zatrzymanie wszechstronnego zawodnika.
- FC Barcelona wreszcie dogadała się z Sergim Roberto
- Nowa umowa będzie obowiązywać do 30 czerwca 2024 roku
- 31-latek w obecnym sezonie jest głównie rezerwowym
FC Barcelona zabezpiecza ławkę rezerwowych
W obecnym sezonie Sergi Roberto nie ma zbyt wielu okazji do gry. 31-latek jest głównie rezerwowym, a częstotliwość jego występów była większa w pierwszej części sezonu. Korzystał on na problemach zdrowotnych Julesa Kounde i Ronalda Araujo, wygrywając rywalizację z Hectorem Bellerinem na prawej stronie defensywy. We wszystkich rozgrywkach zaliczył łącznie 18 spotkań i strzelił dwie bramki.
Jego przyszłość przez długie miesiące pozostawała niewyjaśniona. Wraz z końcem sezonu wygasa obowiązująca między stronami umowa, a rozmowy długo nie przynosiły rezultatów. Władze “Dumy Katalonii” mają świadomość, że obecna sytuacja finansowa wymaga rozstań z niektórymi zawodnikami, więc jednym z potencjalnych kandydatów do opuszczenia Camp Nou był właśnie Hiszpan.
Kiedy wydawało się, że Roberto w ekipie z Katalonii nic już nie uratuję, do akcji wkroczył Xavi Hernandez. Szkoleniowiec FC Barcelony bardzo docenia wszechstronność doświadczonego piłkarza, który może zagrać na boku obrony i w środku pola. Poprosił on włodarzy klubu, aby zatrzymać 11-krotnego reprezentanta Hiszpanii na jeszcze jeden sezon.
Zobacz również:
Komentarze