FC Barcelona traktuje ten ruch jako strategiczny. Jeden z ważniejszych dla klubu

FC Barcelona według najnowszych wieści Sportu planuje przedłużyć kontrakt z jednym ze swoich środkowych obrońców. Jego aktualna umowa wygasa z końcem czerwca przyszłego roku.

Joan Laporta
Obserwuj nas w
fot. Independent Photo Agency / Alamy Na zdjęciu: Joan Laporta

Inigo Martinez ma zostać na dłużej w FC Barcelonie

FC Barcelona w ostatnim czasie według medialnych wieści interesowała się kilkoma graczami. Jak się jednak okazuje sternicy Blaugrany nie tylko koncentrują się na pozyskiwaniu nowych graczy. Mają też plany związane z przedłużaniem kontraktów z obecnymi zawodnikami. Wieści w sprawie przekazał Sport.

  • “Jeśli Barcelona zdobędzie mistrzostwo, drużyna będzie miała wyjątkowe miejsce w historii”

Źródło przekonuje, że nową umowę z Barca może parafować Inigo Martinez. 33-latek aktualnie przeżywa bardzo dobry czas w ekipie z Camp Nou, będąc kluczową postacią defensywy hiszpańskiej ekipy. W tej kampanii wystąpił w 16 meczach. Porozumienie zawodnika z klubem z La Liga zawiera co prawda klauzulę, która sprawia, że piłkarz w przypadku rozegrania 60 procent oficjalnych meczów, przedłuży automatycznie swój kontrakt z Barceloną. W każdym razie klubowi działacze nie zamierzają czekać na taki obrót wydarzeń, chcąc jak najszybciej zapewnić ciągłość piłkarzowi w klubie do końca czerwca 2026 roku.

Za pozostaniem Iniego Martineza w Barcelonie przemawiać ma nie tylko jego dobra dyspozycja, ale też dobry kontakt z młodzieżą. Między innymi dzięki 33-latkowi rozkwit swoich umiejętności zaliczył Pau Cubarsi.

POLECAMY TAKŻE

Sport jednocześnie przekazał, że na dzisiaj priorytetem dla Katalończyków są wysiłki związane z rejestracją Daniego Olmo i Pau Victora w styczniu. Niemniej do ważnych decyzji władz Barcelony jest też przedłużenie kontraktu z Inigo Martinezem.

Po przerwie na spotkania reprezentacyjnej Barca do gry wróci 23 listopada. Zmierzy się wówczas z Celtą Vigo. Mecz odbędzie się o godzinie 21:00.

Czytaj więcej: Xabi Alonso z prośbą do władz Realu Madryt? To może być pierwszy cel

Komentarze