- Celta Vigo po pierwszej połowie sensacyjnie prowadziła z FC Barceloną 1:0
- W 76. minucie prowadzenie na 2:0 podwyższył Douvikas
- Robert Lewandowski wpisał się na listę strzelców w 81. minucie, a pięć minut później dołożył drugie trafienie
- W 89. minucie Joao Cancelo trafił na 3:2 i zapewnił drużynie zwycięstwo
Piłkarze Barcy dokonali ważnej remontady
Nie układała się w sobotę gra FC Barcelonie. Nie dość, że Duma Katalonii nie była w stanie nadać swoim akcjom płynności, to na domiar złego od 19. minuty musiała gonić wynik. Celta Vigo zaskoczyła gospodarzy i za sprawą bramki Jorgena Strandt Larsena objęła prowadzenie. Nie był to jednak przypadek. Przyjezdni znakomicie organizowali się w defensywie, wyprowadzając przy tym niezwykle groźne kontrataki.
Xavi już w przerwie zdecydował się na zmiany, jednak pierwszą groźną akcję Barca przeprowadziła dopiero w 63. minucie. Koncertowo okazję do wyrównania zmarnował wówczas Ferran Torres, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem uderzył obok słupka.
Blaugrana biła głową w mur, a Celta kładła cegły coraz szczelniej, wyczekując możliwości na skontrowanie rywala. W 76. minucie goście wymienili kilka krótkich podań a Anastasios Douvikas mimo obecności Ronalda Araujo uderzył na tyle szczęśliwie, że trafił do siatki i zrobiło się 2:0.
Pięć minut po golu na 0:2 przebudził się Joao Felix, który posłał piękne podanie w kierunku Roberta Lewandowskiego. Polak w trudnej sytuacji ekwilibrystycznym uderzeniem pokonał Villara i zdobył gola kontaktowego. Chwilę później Polak cieszył się z kolejnej bramki. Tym razem celnym dograniem popisał się Joao Cancelo.
Barca poczuła krew i ruszyła do ataku, podczas gdy piłkarze Celty wyglądali na kompletnie ogłuszonych. I to wykorzystał Joao Cancelo, który po wrzutce Gaviego trafił do siatki na 3:2 i dał wiele radości zgromadzonym na trybunach kibicom.
FC Barcelona – Celta Vigo 3:2 (0:1)
0-1 Larsen 19′
0-2 Douvikas 76′
1-2 Lewandowski 81′
2-2 Lewandowski 86′
3-2 Cancelo 89′
Komentarze