Monaco przejechało się po Barcelonie, Lewandowski jednym z najsłabszych
FC Barcelona w ostatnim meczu towarzyskim przed startem sezonu 2024/2025 rywalizowała z AS Monaco. Spotkanie, którego stawką był Puchar Gampera zakończyło się wysoką porażką Dumy Katalonii. Podopieczni Hansiego Flicka musieli uznać wyższość rywali, przegrywając (0:3). Na listę strzelców po stronie gości wpisali się Breel Embolo, Lamine Camara i Christian Mawissa.
Od pierwszych minut na boisko wybiegł reprezentant Polski – Robert Lewandowski. FC Barcelona nie miała jednak zbyt dużego pożytku na boisku z obecności napastnika. Według hiszpańskiej prasy 35-latek był jednym z najsłabszych piłkarzy na murawie. Udział w sparingu zakończył w 68. minucie gry, gdy został zmieniony przez Lamine Yamala.
W trakcie spotkania, gdy Joan Laporta pojawił się na trybunach, kibice zaczęli skandować w jego stronę “Laporta, podpisz Nico Williamsa”. Reakcja prezydenta klubu była krótka i stanowcza. Z jego słów mogło wynikać, że Barcelona porzuciła myśli o sprowadzeniu reprezentanta Hiszpanii.
Ponadto przed meczem na Estadio Olimpico odbyła się oficjalna prezentacja pierwszego zespołu. Kibice zebrani na trybunach mogli zobaczyć m.in. nowego piłkarza – Daniego Olmo. Dowiedzieli się także, kto zostanie nowym kapitanem zespołu.
FC Barcelona sezon w La Liga rozpocznie w sobotę (17 sierpnia) od wyjazdowego spotkania z Valencią.
Komentarze