Mimo wydania latem dużej kwoty na transfery, FC Barcelona nie osiąga w tym sezonie satysfakcjonujących wyników. Joan Laporta podczas ostatniego wywiadu zapowiedział już, że klub postara się zimą o dodatkowe wzmocnienia.
- FC Barcelona w tym sezonie rozczarowuje mocno w Lidze Mistrzów
- Klub ucierpiał mocno kadrowo po wrześniowej przerwie reprezentacyjnej, z której wielu piłkarzy wróciło z kontuzjami
- Joan Laporta zdaje sobie sprawę, że klub będzie potrzebował kolejnych transferów
Zarząd Barcelony myślami już przy zimowym okienku
Mimo wydania ponad 150 milionów euro w trakcie letniego okienka transferowego zarząd FC Barcelony jest daleki od zachwytów z powodu wyników osiąganych przez klub. O ile sytuacja w lidze jest satysfakcjonująca, o tyle występy w Lidze Mistrzów okazały się sporym rozczarowaniem. Dumie Katalonii grozi brak awansu do fazy pucharowej, co oznaczałoby powtórkę z ubiegłego sezonu.
Niezadowolony po remisie z Interem był Joan Laporta, który udał się zaraz po meczu do szatni Barcy. Hiszpan był na tyle wzburzony, że uspokajać go musieli pozostali członkowie zarządu. Wpływ na gorsze wyniki miała jednak plaga kontuzji, jaka dotknęła klub z Camp Nou po wrześniowej przerwie reprezentacyjnej. Z tego powodu klub planuje aktywnie działać także podczas zimowego okienka transferowego.
Kolejne wzmocnienia Barcy zapowiedział w wywiadzie z klubowymi mediami Joan Laporta. Prezydent klubu podkreślił, że dobro zespołu jest dla niego absolutnym priorytetem.
– Już pracujemy nad zimowymi wzmocnieniami. Dyskutujemy na ten temat z pozostałymi członkami zarządu, a także Xavim i cały sztabem szkoleniowym. Celem nadrzędnym jest wzmacnianie składu. Tak jest zawsze – stwierdził Laporta.
Wydaje się, że jednym z priorytetów Barcelony będzie sprowadzenie następcy Sergio Busquetsa. Hiszpan planuje odejść wraz z zakończeniem sezonu, a jego dyspozycja w ostatnich meczach pozostawiała wiele do życzenia.
Komentarze