Dobre wieści dla fanów Realu Madryt. Królewscy z zielonym światłem na wielkie transfery

Piłkarze Realu Madryt
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Piłkarze Realu Madryt

Podczas trwania audycji radiowej w El Partidazo pojawił się szef La Liga, Javier Tebas. Włodarz hiszpańskiej ekstraklasy stwierdził, że Real Madryt stać na sprowadzenie przynajmniej dwóch wielkich nazwisk następnego lata. Królewscy mają już sprecyzowane plany transferowe, więc w przyszłym roku możemy spodziewać się głośnych nazwisk na Santiago Bernabeu.

  • Kylian Mbappe zadeklarował chęć dołączenia do Realu Madryt i nie zamierza godzić się na nową umowę z PSG
  • Javier Tebas uznał w programie “na żywo”, że Królewskich stać nawet na dwa wielkie transfery podczas jednego okna transferowego
  • Wicemistrzowie Hiszpanii powalczą za kilka miesięcy również o usługi Erlinga Haalanda

Kylian Mbappe łączony z Realem Madryt

Bez cienia wątpliwości najbardziej pożądanymi piłkarzami następnego letniego okna transferowego będą Kylian Mbappe oraz Erling Haaland. Francuz kilkukrotnie odmówił już PSG w kwestii przedłużenia wygasającej umowy. Skrzydłowy zostanie do lipca wolnym zawodnikiem i co ciekawe, dobrze wie, gdzie chce kontynuować swoją karierę.

Otoczenie piłkarza jest w stałym kontakcie z przedstawicielami Realu Madryt. Królewscy są już niemal przekonani, że 22-latek wkrótce zasili szeregi ich drużyny, ponieważ sam zainteresowany zadeklarował chęć dołączenia do Los Blancos i ustalił też słowne zobowiązania przed złożeniem podpisu na dokumencie.

Haaland trafi do La Liga? Tebas ujawnił ciekawe fakty

Na dodatek Haaland również jest na radarze wicemistrzów Hiszpanii. Wraz z końcem sezonu w kontrakcie Norwega zostanie aktywowana klauzula wykupu. Jak na utalentowanego napastnika, wydaje się ona całkiem promocyjna. Wraz z początkiem lipca jego usługi będą kosztować 90 mln euro.

W poniedziałek Javier Tebas był gościem programu radiowego El Partidazo. Szef La Ligi przez większość audycji w de Cope odpowiadał na trudne pytania, ale nie zabrakło też tematów z Messim czy porównań Realu Madryt z FC Barceloną. W kwestii Argentyńczyka nic nowego nie usłyszeliśmy, natomiast zupełnie inaczej wyglądało porównanie kwestii finansów dwóch największych gigantów hiszpańskiej elity.

Według Tebasa, klub Florentino Pereza ma odpowiednią ilość zgromadzonych środków, aby zakontraktować Mbappe i Haalanda podczas jednego okienka.

Madryt ma wystarczającą ilość pieniędzy na podpisanie kontraktu z Mbappe i Haalandem – zaznaczył Tebas.

Niektórzy chcą więcej pieniędzy, aby mieć więcej sztuk Porsche czy Ferrari. Chcą też lepszych domów, zamiast bardziej etycznie rozdzielać je między wszystkich graczy w piłce nożnej – dodał.

W ostatnich tygodniach prezes La Ligi był głośno krytykowany za osłabienie ekstraklasy. Gwoździem do trumny działacza był fakt, w którym nie wyraził zgody FC Barcelonie na zarejestrowanie Lionela Messiego.

Tymczasem chwalenie się takimi faktami, będąc w programie “na żywo”, może wynikać z tego, że Tebas właśnie zapowiedział powrót La Ligi na właściwe tory. Zdaniem ekspertów taki zabieg może przekonać resztę wielkich piłkarzy do spróbowania swoich sił w Hiszpanii, a co za tym idzie zwiększenia jej prestiżu po odejściu Neymara, Ronaldo i Messiego na przestrzeni ostatnich lat.

Przeczytaj również: Ancelotti uderzył w prezydenta UEFA

Komentarze