- Pau Cubarsi fantastycznie rozgościł się w pierwszej drużynie FC Barcelony
- Klub chce jak najszybciej zapewnić sobie usługi środkowego obrońcy na wiele lat
- Blaugrana ma wobec 17-latka podobny plan, co w przypadku Yamala
Cubarsi szybko doceniony przez Barcelonę. Otrzymał propozycję
Pau Cubarsi bez wątpienia jest jednym z wielu wychowanków FC Barcelony, którzy mają sporo do zawdzięczenia Xaviemu Hernandezowi. Młodziutki środkowy obrońca pojawił się w pierwszej drużynie w wyniku licznych kontuzji. I sprawił się znacznie powyżej oczekiwań. Gdy debiutował wśród seniorów, miał jeszcze zaledwie 16 lat. Obecnie, już po 17. urodzinach, jest podstawowym piłkarzem Dumy Katalonii. Xavi Hernandez preferuje linię defensywną, w której sercu występują Cubarsi z Ronaldem Araujo. Hiszpan zachwyca spokojem i techniką przy wyprowadzeniu piłki, ale dobrze też radzi sobie w starciach fizycznych.
Nic dziwnego – zwłaszcza pamiętając o sytuacji finansowej Barcelony – że mistrzowie Hiszpanii chcą jak najszybciej zapewnić sobie usługi 17-latka na przyszłość. W obecnym kontrakcie znajduje się klauzula odstępnego nie przekraczająca dziesięciu milionów euro.
Jak donieśli dziennikarze Mundo Deportivo, Duma Katalonii przedstawiła już wychowankowi propozycję dwuetapowego przedłużenia współpracy. Warto dodać, że w taki sam sposób porozumieli się z Lamine’em Yamalem. Chodzi o to, by na razie Cubarsi podpisał kontrakt obowiązujący do osiągnięcia pełnoletniości, czyli do stycznia. Następnie w życie miałaby wejść umowa do 2030 roku, zawierająca klauzulę w wysokości miliarda euro. Podobno sam piłkarz widzi swoją przyszłość tylko w stolicy Katalonii. Niebawem powinniśmy zatem otrzymać potwierdzenie zakończenia negocjacji.
Cubarsi zdążył już rozegrać 11 spotkań dla Barcelony. Zanotował w nich jedną asystę.
Zobacz też: Barcelona zmarnowała karnego, ale mogło być inaczej. Wygrał autorytet Guendogana.
Komentarze