- Atletico Madryt wygrało 3:1 z Realem Madryt w hicie 6. kolejki La Liga
- Carlo Ancelotti tego wieczoru na ławce rezerwowych posadził Aureliena Tchouameniego
- Włoski szkoleniowiec winę za porażkę w derbach stolicy wziął na siebie
“Biorę na siebie odpowiedzialność za tę porażkę”
Real Madryt niespodziewanie przegrał 1:3 z Atletico Madryt w spotkaniu 6. kolejki La Liga. Carlo Ancelotti w derbach stolicy Hiszpanii wystawił eksperymentalną jedenastkę, zostawiając na ławce rezerwowych będącego w dobrej formie Aureliena Tchouameniego i przesuwając Jude’a Bellinghama na atak. Włoski trener przyznał, że porażka z odwiecznym rywalem to jego wina.
– Atletico Madryt zdobyło trzy podobne gole, szybko strzeliło dwie bramki i wszystko stało się trudne. Nie byliśmy dobrze ustawieni w polu karnym. Naszym problemem nie był atak, a obrona. Nie zmienię systemu. Ten mecz pomoże nam naprawić pewne rzeczy – powiedział Carlo Ancelotti.
– Wygraliśmy sześć z siedmiu spotkań w tym sezonie i w każdym z nich trafialiśmy do siatki. Dzisiaj jednak byliśmy gorsi zarówno w ataku, jak i defensywie. Atletico Madryt było po prostu lepsze. Biorę na siebie odpowiedzialność za tę porażkę. To moja wina – dodał trener Realu Madryt.
- Czytaj więcej: Piękny gol Kroosa, ale to Atletico rządzi w Madrycie [WIDEO]
Komentarze