Mbappe, Bellingham i Brahim nie nabawili się kontuzji
Real Madryt przegrał 0:2 z Liverpoolem w ostatnim meczu Ligi Mistrzów, co było kolejnym ciosem skierowanym w drużynę prowadzoną przez Carlo Ancelottiego. Jakby tego było mało, to urazu doznał Eduardo Camavinga, który dołączył do długiej listy kontuzjowanych. Przypomnijmy, że w obozie mistrza Hiszpanii problemy zdrowotne mają również Eder Militao, David Alaba, Dani Carvajal, Aurelien Tchouameni, Vinicius Junior oraz Rodrygo.
Zachwyt nad Realem Madryt. “Organizacyjnie są w najmocniejszym punkcie” [WIDEO]
Po środowym spotkaniu w hiszpańskich mediach pojawiły się informacje, że na dyskomfort narzekają także Kylian Mbappe, Jude Bellingham i Brahim Diaz. Jednak najprawdopodobniej skończyło się tylko na strachu. Edu Aguirre ujawnił na antenie programu telewizyjnego “El Chiringuito”, że wymienione gwiazdy nie są bowiem kontuzjowane, co miały potwierdzić badania medyczne.
Tym samym Francuz, Anglik oraz Marokańczyk będą do dyspozycji Carlo Ancelottiego w najbliższym meczu ligowym przeciwko Getafe. Pojedynek w ramach 15. kolejki La Ligi zaplanowano na niedzielę, 1 grudnia. Pierwszy gwizdek sędziego wybrzmi o godzinie 16:15. Warto dodać, że zespół Los Blancos zajmuje 2. miejsce w tabeli, traci 4 punkty do Barcelony, ale co ważne, ma jedno spotkanie zaległe.
Real Madryt w obliczu plagi urazów może ruszyć na rynek transferowy już w styczniu. Królewscy planują wzmocnić linię obrony, która jest obecnie najsłabiej obsadzona.
Komentarze