- Joao Cancelo nie zagrał ostatnio w meczu FC Barcelony na Civitas Metropolitano
- Pierwotnie ujawniono tylko, iż Portugalczyk cierpi na problemy natury osobistej
- Według ostatnich doniesień, boczny obrońca obawiał się o zdrowie swojego serca ze względu na kwestie rodzinne
Cancelo nie pomógł Barcelonie na Civitas Metropolitano. Tajemniczy powód
Przed pierwszym gwizdkiem na Civitas Metropolitano, fani FC Barcelony mieli pełne prawo do odczuwania strachu. Ich ulubieńcy mieli mierzyć się z Atletico Madryt, które nie znalazło pogromcy na własnym stadionie od wielu miesięcy. Do tego tylko w dniu spotkania z kadry wypadło nagle dwóch kluczowych piłkarzy: Joao Cancelo i Andreas Christensen. W przypadku reprezentanta Danii sytuacja była klarowna, drobny uraz wykluczył go z gry i wyjazdu na zgrupowanie kadry narodowej. Z kolei kwestia Portugalczyka była tajemnica. Po tym, jak Blaugrana rozbiła rywala aż 3:0, Fermin Lopez zadedykował koledze zwycięstwo. Media donosiły zaś o poważnych problemach osobistych.
Kilka dni później stacja RAC1 rzuciła więcej światła na sprawę. Krewny Cancelo ma problemy z sercem. Służby medyczne Dumy Katalonii chciały wykluczyć dziedziczność tej choroby. Wygląda jednak na to, że 29-latkowi nic nie dolega. Według dziennikarzy Mundo Deportivo, badania nie wykazały problemów. Piłkarz może w najbliższym czasie pomóc zarówno reprezentacji Portugalii, jak i FC Barcelonie.
Cancelo rozegrał w tym sezonie już 32 spotkania na wszystkich frontach. Zanotował w nich cztery bramki i tyle samo asyst.
Czytaj więcej: Odwołanie Alvesa zaakceptowane. Neymar pomoże przyjacielowi?
Komentarze