Pomocnik pożegnał się z Realem Madryt. Nie zabrakło łez

Casemiro
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Casemiro

W poniedziałek odbyła się konferencja pożegnalna Casemiro. Brazylijczyk po ponad 10 latach spędzonych w Realu Madryt zdecydował się na przenosiny do Manchesteru United. Wzruszony pomocnik podziękował kolegom z zespołu, a także kierownictwu klubu.

  • Casemiro zaakceptował ofertę Manchesteru United i odszedł z Realu Madryt
  • Brazylijczyk przez ponad 10 lat był piłkarzem Królewskich i świętował z nimi wiele tytułów
  • W poniedziałek odbyła się jego pożegnalna konferencja prasowa, podczas której nie mógł ukryć łez wzruszenia

Casemiro mocno wzruszył się na konferencji prasowej

Niemałym szokiem były doniesienia na temat transferu Casemiro do Manchesteru United. Ruch, który wydawał się mało prawdopodobny został zrealizowany w ekspresowym tempie, a Czerwone Diabły mogą cieszyć się z pozyskania jednego z najlepszych defensywnych pomocników na świecie. Real Madryt z szacunku do dorobku Brazylijczyka nie utrudniał mu odejścia, na którym to zarobił 70 milionów euro.

W poniedziałek odbyła się pożegnalna konferencja prasowa zawodnika, na której wzruszony podziękował on przede wszystkim kolegom z zespołu, kibicom, a także kierownictwu klubu. Jak przyznał, każdego dnia w klubie czuł się piłkarzem wygranym.

– Bardzo dziękuję zarządowi, zawsze byliście wobec mnie bardzo mili. Trenerom, od których wiele się tutaj nauczyłem. Kolegom. Bez nich to byłoby niemożliwe, bo w piłkę grasz w 25. Co do kolegów, nie mogę nie powiedzieć o dwóch, Luce Modriciu i Tonim Kroosie. Wiele razem rozegraliśmy i przy nich bardzo cieszyłem się futbolem – stwierdził Brazylijczyk.

– Dziękuję klubowi, który ukształtował mnie jako człowieka i jako piłkarza. Bardzo dziękuję kibicom, z którymi przeżyłem tu niesamowite magiczne wieczory. Zapamiętam obrazek z ostatnią wygraną Ligą Mistrzów. Bernabeu pokazało mi niesamowitą historię, którą razem przeżyliśmy. Dziękuję też klubowi szczególnie za to, że uczynił mnie wielkim. Bo tutaj, prezesie, klub zawsze kształtuje piłkarzy i ma najlepszych zawodników. Dlatego jest najlepszym klubem na świecie. Ten klub dalej będzie wygrywać, bo taka jest tożsamość tego klubu i tego miasta – dodał zwracając się do Florentino Pereza.

30-latek zapowiedział również, że po zakończeniu kariery piłkarskiej chciałby wrócić do Realu Madryt. 

– Chcę jasno podkreślić, że któregoś dnia na pewno tutaj wrócę, by podziękować za sympatię, którą mnie obdarzyliście. Ona dalej będzie pomagać temu klubowi. Na pewno wszystko, czego się tutaj nauczyłem, uczyni mnie mocniejszym na dalszą karierę w wielkim klubie, jakim jest Manchester United – zakończył pomocnik.

Sprawdź u nas: Real nie ściągnie następcy Casemiro? Florentino Perez zadowolony z obecnej kadry

Komentarze