- Raphinha mocno rozczarował w środowym meczu z Realem Madryt
- Brazylijczyk dobre mecze przeplata w tym sezonie występami słabymi
- Zdaniem hiszpańskich mediów powrót Leo Messiego do Barcelony może ograniczyć rolę Raphinhy w klubie
W Barcelonie może zabraknąć miejsca dla Raphinhy
Raphinha w ostatnich tygodniach był jednym z liderów formacji ataku FC Barcelony. Na barkach Brazylijczyka pod nieobecność Ousmane Dembele spoczywała ogromna odpowiedzialność. Skrzydłowy mocno zawiódł jednak w meczu z Realem Madryt. Pojedynki na skrzydle wygrywał z nim Camavinga, który wystawiony został na lewej obronie.
Toni Juanmarti z redakcji Relevo jest zdania, że powrót Leo Messiego do Barcelony oznaczałby koniec przygody z klubem z Camp Nou dla Raphinhy.
– Raphinha został kompletnie wyłączony z gry przez Camavingę, a on nie jest nawet nominalnym lewym obrońcą. A to stało się w momencie, kiedy nasilają się plotki o powrocie Leo Messiego. Przyszłość Raphinhy w tej sytuacji jest dla mnie mocno niepewna – stwierdził.
Raphinha w obecnym sezonie mimo wszystko może pochwalić się niezłymi liczbami. Dla FC Barcelony rozegrał 39 meczów, w których zanotował 9 bramek i 9 asyst. Duma Katalonii zapłaciła za niego latem blisko 60 milionów euro.
Przeczytaj również: FC Barcelona chce prawego obrońcę. Jest rozwiązanie
Komentarze