Już w czwartek FC Barcelona zmierzy się z Realem Betis w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Będzie to okazja dla głodnego goli Roberta Lewandowskiego, który nie może występować w rozgrywkach ligowych.
- W czwartek Barcelona zmierzy się z Realem Betis w półfinale Superpucharu Hiszpanii
- Zwycięzca tego meczu zmierzy się w finale z Realem Madryt
- Prezentujemy przewidywane składy na to spotkanie
Xavi nie postawi na rezerwowych; liczy na pierwsze trofeum
Przed Xavim Hernandezem okazja do zdobycia pierwszego trofeum w roli trenera Barcelony. W czwartek jego podopieczni zmierzą się z Realem Betis w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Wizja sięgnięcia po puchar jest tak silna, że według wszelkich tamtejszych mediów, trener postawi na bardzo mocną jedenastkę.
Właściwie wspomniane źródła mają tylko jedną wątpliwość – kto zagra na lewym skrzydle.
Reszta jest właściwie pewna. Między słupkami ujrzymy Marca-Andre ter Stegena. Fantastyczny tercet obronny z meczu z Atletico (Jules Kounde – Ronald Araujo – Andreas Christensen) uzupełni tym razem Jordi Alba. Doświadczony Hiszpan zajmie miejsce Alejandro Balde, by zespół mógł lepiej rozgrywać. W środku pola z pewnością ujrzymy Sergio Busquetsa i Gaviego. Jeżeli Xavi powtórzy manewr z meczu z Rojiblancos i postawi na czterech nominalnych pomocników, w środku zagra dodatkowo Frenkie de Jong, a Pedri będzie fałszywym skrzydłowym. Jeżeli jednak zadecyduje na klasyczne ustawienie, na boku ujrzymy Ansu Fatiego, a de Jong pozostanie na ławce rezerwowych. W pierwszej linii z pewnością ujrzymy Roberta Lewandowskiego oraz Ousmane’a Dembele. Polak cierpliwie znosi karę zawieszenia w trzech ligowych spotkaniach. Bez przeszkód może grać jednak w pucharze, a rywale muszą się obawiać. 34-latek jest głodny goli, bo nie strzelił żadnego w trzech swoich ostatnich występach w bordowo-granatowych barwach.
Jeśli chodzi o Real Betis, w bramce wystąpi Claudio Bravo. Przed nim zobaczymy Youssoufa Sabaly’ego, Germana Pezzellę, Luiza Felipe i Juana Mirandę. O spokój w drugiej linii mają zadbać Guido Rodriguez z Willilamem Carvalho. Wyżej ujrzymy z kolei Nabila Fekira, Sergio Canalesa oraz Luiza Enrique, wspierających Borję Iglesiasa.
Przewidywane składy:
Real Betis: Bravo – Sabaly, Pezzella, Luiz Felipe, Miranda – Rodriguez, Carvalho – Enrique, Fekir, Canales – Iglesias
FC Barcelona: ter Stegen – Kounde, Araujo, Christensen, Alba – Busquets, Gavi, Frenkie de Jong – Dembele, Lewandowski, Pedri
Początek starcia już w czwartek o godzinie 20:00.
Zobacz też: Real Betis – FC Barcelona: typy, kursy, zapowiedź (12.01.2023).
Komentarze