Barcelona celuje w Guardiolę, Artetę lub Enrique
Barcelona od kilku miesięcy stara się wyjaśnić kwestię trenera na przyszły sezon. Na początku roku Xavi Hernandez zakomunikował, że to jego ostatni sezon w tym klubie. Na przestrzeni ostatnich tygodni narracja się jednak zmieniła, mimo odpadnięcia z Ligi Mistrzów i kolejnego przegranego El Clasico. Coraz więcej wskazuje na to, że Xavi będzie kontynuował swoją pracę z obecnym zespołem. Na takie rozwiązanie naciskały władze Barcelony, a sam szkoleniowiec zaczął się także do niego przekonywać.
Działanie Barcelony wynika z paru przyczyn – w klubie wciąż panuje wiara, że Xavi jest w stanie poradzić sobie na najwyższym poziomie. Uchodzi także za odpowiednią osobę do radzenia sobie z aktualną sytuacją finansową, która uniemożliwia przeprowadzenia wielu kosztownych transferów. Co więcej, na rynku trenerskim brakuje nazwisk, które gwarantowałyby odniesienie sukcesu.
Kto jest najlepszym kandydatem dla Barcelony?
- Luis Enrique
- Mikel Arteta
- Pep Guardiola
Sytuacja może diametralnie zmienić się w 2025 roku. Wówczas wygasają kontrakty Pepa Guardioli, Luisa Enrique oraz Mikela Artety. Każdy z nich byłby mile widziany w Katalonii, nawet jeśli wiązałoby się to z pożegnaniem Xaviego. W tej chwili trudno przewidzieć, jaka przyszłość czeka kolejno trenerów Manchesteru City, PSG oraz Arsenalu. Jeśli któryś z nich postanowi zmienić otoczenie, Barcelona będzie skłonna sprowadzić go do siebie. Planuje tym samym zatrzymać Xaviego na kolejny sezon, aby dać sobie większy wachlarz możliwości w przyszłym roku.
Zobacz również: Stefano Pioli straci pracę w AC Milanie? Ekspert wskazał jego następcę
Komentarze