Za nami prezentacja Daniego Alvesa w Barcelonie. Brazylijczyk podkreślił na Camp Nou, że wraca aby przywrócić klubowi chwałę.
- Dani Alves wrócił do Barcelony
- Brazylijczyk został zaprezentowany przed około dziesięcioma tysiącami widzów na Camp Nou
- 38-latek ujawnił kulisy swojego powrotu do katalońskiego klubu
Dani Alves zaprezentowany
Powrót Daniego Alvesa do Barcelony po pięciu latach, to coś wyjątkowego dla kibiców katalońskiego klubu, którzy uwielbiają Brazylijczyka. Podpisanie kontraktu nie było trudne. Wystarczył fakt, że trenerem jest jego były kolega z boiska, czyli Xavi Hernandez. Alves wiedział, że jest potrzebny i podpisał kontrakt do końca sezonu 2021/2022.
– W Barcelonie stałem się wielki, a teraz wracam jako ktoś malutki, by znów stać się wielki. Ten klub nie jest mój, nie jest prezydenta, jest nasz. Czujemy te barwy, musimy być razem i przywrócić Barçę na miejsce, w którym zasługuje być – powiedział Dani Alves.
– Szatnia na pewno ma się teraz lepiej, bo w niej jestem. To młodzi piłkarze, którzy mają w sobie radość i chcą przejść do historii. Bardziej doświadczeni gracze jak ja muszą połączyć siły i pomóc. Możemy zrobić to tylko razem. Jeśli będziemy optymistami i zrozumiemy, że tylko pracą i optymizmem można coś osiągnąć, znowu będziemy wielcy. Barcelona to więcej niż klub, to my i wy – dodał Brazylijczyk.
– Xavi wie, co myślę, co razem przeżyliśmy na boisku i poza nim. Moje szanse wzrosły, a potem on do mnie zadzwonił i zapytał, czy mogę pomóc. Odpowiedziałem, że jeśli Barça mnie potrzebuje, to nie chcę wiedzieć nic więcej. Jeśli mam grać za darmo, będę grał za darmo. To się załatwi, nieważne jak. Od tamtej rozmowy byłem już w Barcelonie – przyznał Dani Alves.
Czytaj także: Najbardziej utytułowany piłkarz świata wraca do Barcelony. Po co to komu?
Komentarze