Xavi Hernandez wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Realem Betis, który zostanie rozegrany w środę w ramach 17. kolejki La Liga. Szkoleniowiec FC Barcelony wypowiedział się na temat transferów Barcelony oraz osiągnięciu celu, jakim jest możliwość rejestracji nowego kontraktu Gaviego.
- Barcelona ma szanse na ośmiopunktową przewagę w tabeli
- W środę zagra z Realem Betis
- Xavi wziął udział w konferencji prasowej
Xavi wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Realem Betis
FC Barcelona w przypadku ewentualnej wygranej z Real Betis będzie miała już osiem punktów przewagi na Realem Madryt, który będzie miał o jedno spotkanie rozegrane mniej. Katalończycy łatwo mieć jednak nie będą, bo zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z Realem Betis, który znajduje się czubie ligowej tabeli.
– Mecz z Betisem jest ważny. Pelligrini to menedżer, który często zmienia taktykę. Ma w swoim zespole wielu utalentowanych graczy, którzy mogą zrobić różnicę. Bardzo ważne będzie utrzymanie posiadania piłki i kontynuowanie ataku. Betis może nam mocno skomplikować drogę po trzy punkty – przyznał Xavi.
Xavi przy okazji ostatniego dnia okienka transferowego nie mógł jednak uniknąć pytania o potencjalne wzmocnienia Dumy Katalonii. – Bellerin poprosił o odejście. Odszedł też Depay. Przybycie nowych zawodników w takiej sytuacji byłoby czymś dobrym dla nas, ale jesteśmy uzależnieni od finansowego fair play. Pewnym jest, że żaden z zawodników, którzy dołączyliby do naszego składu nie zagra przeciwko Realowi Betis, dlatego ja jestem spokojny o to, co się wydarzy – przyznał. Szkoleniowiec nie chciał jednak odpowiadać na pytania dotyczące konkretnych zawodników.
Barcelona w końcu będzie mogła zarejestrować nowy kontrakt Gaviego, na co w klubie wszyscy czekali od dawna. – Priorytetem jest rejestracja ważnych graczy, takich jak Gavi. Teraz możemy tego dokonać i to jest dla nas ważne. Myśląc o jego przyszłości nie widzę powodów, dla których miałby zmieniać klub. Tutaj jest szczęśliwy. Mieliśmy cel, którym było zarejestrowanie Gaviego i osiągnęliśmy go.
Zobacz również: Barcelona wygrała spór z La Liga. Może zarejestrować pomocnika
Komentarze