- Barcelona notuje słabe wyniki w ostatnich tygodniach
- Xavi wciąż ma poparcie władz klubu
- Blaugrana myśli jednak o jego ewentualnych następcach
Barcelona wybrała dwóch kandydatów na miejsce Xaviego
Porażka 1:4 z Realem Madryt w Superpucharze Hiszpanii sprawiła, że Xavi Hernandez musi mierzyć się z coraz większą presją. O ile przegrana z tak dobrze grającą drużyną Królewskich katastrofą nie jest, o tyle już wynik i gra FC Barcelony pozostawia wiele do życzenia.
Media wciąż podtrzymują, że Xavi nadal cieszy się zaufaniem władz Barcelony. Jednak każda cierpliwość kiedyś się kończy, a zdaniem mediów brak poprawy Dumy Katalonii w następnych tygodniach może być fatalny w skutkach dla obecnego szkoleniowca Blaugrany.
Dziennikarz Adrian Sanchez ujawnił, że część członków zarządu FC Barcelony chciałaby, aby w przypadku zwolnienia Xaviego jego miejsce w klubie zajął Imanol Alguacil lub Michel. Pierwszy z nich znakomicie sobie radzi na przestrzeni lat w Realu Sociedad i ma spore doświadczenie. Drugi udowodnił, że zna się na robocie w obecnym sezonie prowadząc Gironę. Obaj słyną z tego, że potrafią stworzyć w swoim zespole odpowiednie fundamenty.
Jednak jest jeszcze zbyt wcześnie, aby spekulować na temat pozycji trenera Barcelony, zwłaszcza że Xavi najprawdopodobniej pozostanie trenerem przynajmniej do końca sezonu.
Zobacz również: Barcelona może zdecydować się na zaskakujący ruch. Sprzeda kluczowego zawodnika?
Komentarze