Barcelona wykorzystała grę w przewadze
Real Sociedad San Sebastian nie był skazywany na porażkę w rywalizacji na Estadi Olímpic Lluís Companys, jednak niespodziewanie postanowił ułatwić zadanie gospodarzom. W 17. minucie Aritz Elustondo faulował wychodzącego na czystą pozycję Daniego Olmo i obejrzał czerwoną kartkę. Osiem minut później Barcelona wykorzystała grę w przewadze. Gerard Martin zamknął dogranie Olmo i pokonał Alexa Remiro
Już cztery minuty później Blaugrana prowadziła 2:0. Olmo uderzył zza szesnastki, a Marc Casado przeciął tor lotu piłki i zaskoczył golkipera Realu Sociedad. Podopieczni Hansiego Flicka utrzymali korzystny wynik do przerwy.
Po zmianie stron Duma Katalonii nie zamierzała zwalniać tempa. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Ronald Araujo. Urugwajczyk wykorzystał fatalną interwencję Remiro po strzale Roberta Lewandowskiego i skutecznie dobił próbę Polaka.
Chwilę później 36-latek cieszył się ze swojego gola. Araujo oddał uderzenie z dystansu, a doświadczony snajper sprytnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Podczas gry ofensywa FCB bawiła się w najlepsze, Wojciech Szczęsny… po prostu się nudził. Goście nie oddali ani jednego strzału!
Więcej bramek już nie padło. Barcelona wygrała 4:0 z Realem Sociedad i znowu cieszy się z prowadzenia w La Liga. Drużyna Hansiego Flicka ma na koncie 57 punktów i o jedno oczko wyprzedza Atletico. Na 3. miejscu plasuje się Real Madryt, który ma 54 pkt.
Komentarze