- Barcelona prowadzi do przerwy z Atletico Madryt
- Blaugrana długo się męczyła, aż wreszcie wykorzystała swój moment
- Asystę przy golu Joao Felixa zaliczył Robert Lewandowski
Lewandowski z asystą, Barcelona prowadzi
FC Barcelona w niedzielę mierzy się na Wanda Metropolitano z Atletico Madryt. W środku tygodnia obie drużyny wywalczyły awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Teraz rywalizują o wicemistrzostwo Hiszpanii, gdyż Real Madryt wydaje się być poza zasięgiem. To szczególne spotkanie również dla Joao Felixa, który nie mógł liczyć na przychylność kibiców Los Rojiblancos.
Problemy kadrowe Barcelony sprawiły, że to Atletico Madryt od pierwszych minut radziło sobie znacznie lepiej. Zdominowało środek pola, gdzie Blaugrana nie mogła skorzystać między innymi z Pedriego, Frenkiego de Jonga czy Andreasa Christensena.
Niewidoczny bardzo długo był Robert Lewandowski, który kompletnie nie otrzymywał wsparcia od swoich kolegów. Przy piłce był jedynie, gdy cofał się do środka pola. Choć Atletico dominowało, nie tworzyło sobie zbyt wielu okazji do zdobycia bramki. Swój moment doskonale wykorzystała natomiast Barcelona. W 38. minucie przeprowadziła składną akcję, którą wykończył właśnie Felix. Asystę zaliczył Lewandowski – otrzymał podanie w polu karnym, skutecznie przyjął i wystawił piłkę do Portugalczyka, który trafił z bliskiej odległości.
Komentarze